W całym kraju doszło do ponad 200 blokad. Protestowano m.in. w Poznaniu, Bydgoszczy, Wrocławiu, Częstochowie, Zielonej Górze, Gorzowie Wielkopolskim, Słupsku, Gdańsku, w Liszkach pod Krakowem, w okolicach Rzeszowa. Rolnicy protestowali również na przejściach granicznych z Ukrainą: w Medyce, Hrebennem, Zosinie i Dorohusku. Natomiast protest w Warszawie przesunięto na 27 lutego.
Rolnicy domagają się głównie podjęcia działania w trzech obszarach. Chodzi o wstrzymanie importu towarów rolnych z Ukrainy, odbudowę hodowli, a także wycofania się z założeń europejskiego Zielonego Ładu. Jak wymienia Tygodnik Rolniczy, walczą także o pomoc suszową, dopłaty do zbóż, rzepaku, mleka i nawozów, a także malin i miodu. Dodatkowo pragną, by pochylić się nad postulatem o inwestowanie w infrastrukturę eksportową.
Na podst. interia.pl