Pierwsze loty z Centralnego Portu Komunikacyjnego poprzedni rząd zaplanował na 2028 rok. Nakreślone wcześniej harmonogramy za nierealne uznaje nowy pełnomocnik rządu do spraw CPK, Maciej Lasek.
Mikołaj Wild, który kierował spółką CPK, utrzymuje, że harmonogramy były trudne, ale trudność nie czyni ich niemożliwymi do zrealizowania.
– Harmonogramy, jakie są przyjęte wciąż jeszcze jako obowiązujące przy budowie CPK, są to harmonogramy rzeczywiście bardzo ambitne, które zakładają determinację zarówno po stronie ekspertów, którzy są zatrudnieni w spółce, jak i po stronie ekosystemu politycznego. Ostatnie tygodnie, żeby nie powiedzieć miesiące, pokazują, że determinacji w świecie politycznym zmierzającej do tego, żeby CPK, a mówię tu o lotnisku i liniach kolejowych, tej determinacji brakuje – mówił Mikołaj Wild.
Brak determinacji i decyzje, jakie nie zapadają dzisiaj, już wpływają na tempo inwestycji. W ciągu miesiąca można stracić rok.
Mikołaj Wild podał przykład.
– W sytuacji, jak ma to miejsce obecnie, nie jest zlecany przetarg na rzecz tak prostą i banalną jak wycinka drzew, generuje sytuację, w której wycinka drzew nie rozpocznie się przed okresem ochrony ze względu na ptactwo i kilka miesięcy opóźnienia może wygenerować rok opóźnienia na projekcie – podkreślił były prezes spółki CPK.
Nowa władza podjęła decyzję, że nie będzie ubiegała się o środki unijne dla budowy kolei dużych prędkości na odcinku Łódź–Warszawa. Wojewoda mazowiecki nie wydał wciąż decyzji lokalizacyjnej dla inwestycji.
TV Trwam New