Rolnicze protesty obejmują m.in. drogi krajowe i wojewódzkie. W niektórych miejscach utrudnienia będą odczuwalne przez cały dzień.
Postulaty rolników obejmują niekontrolowany napływ produktów rolnych z Ukrainy. Rolnicy podnoszą, że nie docierają dziś do nich rzetelne informacje o tym, co i w jakiej ilości wjeżdża do Polski przez wschodnią granicę. Minister rolnictwa, Czesław Siekierski z PSL-u, przyznał, że rolnicy mają prawo do silnych obaw.
– Rolnicy protestują w słusznej sprawie, bo jest trudna sytuacja dochodowa, brak opłacalności, zbliża się wiosna, w dużej części zboże niesprzedane, niskie ceny – wskazał Czesław Siekierski.
Rolnicy dalej nie mają środków na zakup nawozów, a obciąża ich polityka unijna. Obawiają się bezcłowego importu z Ukrainy, nie chcą dopuścić do ponownego otwarcia rynku i żądają utrzymania embarga.
Rząd mówi, że podejmuje działania i prowadzi rozmowy.
– W zakresie Ukrainy prowadzimy różne rozmowy z Unią Europejską, w zakresie Zielonego Ładu. Są pewne ustępstwa, jeśli chodzi o Zielony Ład w UE – przekonywał minister Czesław Siekierski.
Ale nie są to takie ustępstwa, które pozwoliłyby rolnikom spać spokojnie. Minister Czesław Siekierski utrzymuje, że rozmawia z rolnikami, ale co innego można usłyszeć od Tomasza Obszańskiego z rolniczej „Solidarności”. Przewodniczący wskazał na niebezpieczeństwa Zielonego Ładu i presji, jakiej ulega Bruksela, a jaką wywierają lewicowe organizacje.
– Mówi się o rolnikach, ale bez rolników, coś się wprowadza dla rolników, ale bez konsultacji z rolnikami. Dlatego trzeba powiedzieć „stop” – wyjaśnił Tomasz Obszański.
Polska ma unijnego komisarza w Brukseli, który zajmuje się rolnictwem. Przed protestem zwrócił się on do rolników.
„Zrealizowałem 100 proc. tego, co było możliwe do zrealizowania i co najmniej 50 proc. tego, co było niemożliwe do zrealizowania, np. zakaz importu z Ukrainy” – napisał na portalu X Janusz Wojciechowski, unijny komisarz ds. rolnictwa.
Szerokie protesty rolnicze wobec unijnej polityki rolnej objęły całą Europę. Wcześniej protestowano m.in. w Niemczech i we Francji.
TV Trwam News
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.