Według danych GUS poziom inflacji w sierpniu w porównaniu do lipca spadł z 10,8 proc. do 10,1 procent. W porównaniu z miesiącem analogicznym poprzedniego roku wyższe ceny notowano w zakresie między innymi żywności, mieszkania, rekreacji i kultury oraz restauracji i hoteli. Niższe dotyczyły transportu.
Jakub Rybacki z Polskiego Instytutu Ekonomicznego spodziewa się, że we wrześniu poziom inflacji zbliży się do 9 procent.
– Spadek związany będzie głównie z działaniami rządu dotyczącymi cen energii elektrycznej, choć inflacja bazowa także powinna być już jednocyfrowa. Łączny wzrost cen w ostatnich latach był niski na tle inflacji i teraz prawdopodobnie zobaczymy nadrabianie tej różnicy. Kolejne kwartały będą już zdecydowanie mniej korzystne pod względem spadku inflacji. Ceny paliwa rosną wraz z wyższymi kosztami ropy naftowej na rynkach światowych. Na początku przyszłego roku inflację podwyższy też odmrożenie cen energii i wzrost stawki VAT na żywność – mówił ekspert.
Dzisiejszy odczyt jest zgodny z szybkim szacunkiem przedstawionym przez GUS pod koniec ubiegłego miesiąca.
RIRM