Obowiązujący Konkordat z 1998 roku treścią nawiązuje do tradycji konkordatu z okresu Polski międzywojennej, który został zawarty w 1926 roku – tłumaczy historyk dr Stanisław Bogaczewicz.
– Ten konkordat został wypowiedziany przez komunistyczne władze 22 września 1945 roku pod pretekstem podejmowania przez Stolicę Apostolską pewnych aktów prawnych niezgodnych z polską racją stanu – wskazuje dr Stanisław Bogaczewicz.
Władze komunistyczne deklarowały, że chcą uregulować stosunki z Kościołem, ale w praktyce przed 1989 rokiem nie było to możliwe. Idea Konkordatu rodziła się razem z upadkiem komunizmu w Polsce; w czasie pontyfikatu Papieża Polaka. W 1993 roku udało się zawrzeć umowę. Jednak przez pięć lat postkomunistyczna lewica blokowała jej ratyfikację. Udało się to dopiero w 1998 roku.
– Nie jest to wyjątkowa umowa jeśli chodzi o Polskę. Takie umowy są także zawierane z innymi państwami – mówi radca prawny Piotr Żyłko.
Polski konkordat, zgodnie z zasadą równouprawnienia zapisaną w Konstytucji, nie uprzywilejowuje żadnego związku wyznaniowego. Gwarantuje wolność wyznania i swobodę praktyk religijnych wszystkim. To, że został podpisany, wynika z uregulowanej sytuacji prawnej Stolicy Apostolskiej.
– Chodzi o specyfikę czy konstrukcję Stolicy Apostolskiej, która występuje też jako podmiot prawa międzynarodowego. Dualizm Stolicy Apostolskiej powoduje to, że może ona zawierać umowy międzynarodowe – tłumaczy Piotr Żyłko.
Konkordat reguluje stosunki na linii Kościół Katolicki – państwo oraz określa jego miejsce w życiu publicznym. Wprowadził m.in. możliwość zawierania tzw. małżeństwa konkordatowego ze skutkami cywilnymi oraz ustanowił Ordynariat Polowy.
TV Trwam News