- Tworząc Wojska Obrony Terytorialnej nadaliśmy im nowy wymiar. Lokalny wymiar służbie wojskowej. Żołnierze WOT sprawdzili się podczas epidemii niosąc pomoc tym wszystkim, którzy tej pomocy potrzebowali. Sprawdzili się kiedy trzeba usuwać skutki klęsk żywiołowych, kiedy należy wspierać Straż Pożarną. Sprawdzili się na granicy polsko-białoruskiej, kiedy trzeba wspierać Straż Graniczną, żeby zatrzymać atak hybrydowy, jaki wciąż jest przeprowadzany na naszą Ojczyznę – mówił podczas przysięgi wiceprezes Rady Ministrów, szef MON Mariusz Błaszczak .
Przysięgę w Warszawie złożyło 144 ochotników, którzy ukończyli szkolenie podstawowe w ramach 18 Stołecznej Brygady Obrony Terytorialnej. Ich szkolenie obejmowało m.in. naukę bezpiecznego posługiwania się bronią, taktyki, pierwszej pomocy, topografii i orientacji w terenie, poruszania się na polu walki, ale też musztrę, regulaminy wojskowe itp. Ochotnicy, którzy zostali zaprzysiężeni, postanowili połączyć dotychczasowe życie cywilne ze służbą wojskową.
- W całej Polsce wczoraj i dziś [25 i 26 lutego br. - red.] ponad 500 żołnierzy złożyło swoją przysięgę. W czasie tej przerwy feryjnej, w ramach programu Ferie z Wojskiem Obrony Terytorialnej, prawie 2500 ochotników zdecydowało się przystąpić do Wojsk Obrony Terytorialnej. To jest niemal czterokrotnie więcej niż w roku ubiegłym – podkreślił wicepremier M. Błaszczak.
18 Stołeczna Brygada OT jest jedyną jednostką WOT, której stały rejon odpowiedzialności to teren zurbanizowany. Z tego wynika przeznaczenie i zadania brygady, której żołnierze przygotowują się do obrony stolicy i walki w mieście. Ważną grupą zadań tak zwanego podwójnego zastosowania, do których będą się przygotowywać żołnierze stołecznej osiemnastki są zadania z zakresu tzw. USAR –urban search and rescue, czyli poszukiwawczo – ratownicze. Te kompetencje będą przydatne zarówno w czasie pokoju, kryzysu, jak i wojny.
MON