Wzmocniona Wysunięta Obecność (enhanced Forward Presence, eFP) to inicjatywa NATO ustanowiona na Szczycie w Warszawie w 2016 roku. Polska, jako jedyne państwo jest zarówno gospodarzem natowskiej wzmocnionej wysuniętej obecności, jak również ma status państwa kontrybuującego do eFP. W Elblągu tworzy także wielonarodowe dowództwo dywizyjne, które koordynuje działania wszystkich grup eFP. Główną siłę eFP stanowią cztery wielonarodowe batalionowe grupy bojowe NATO, rozmieszczone w Polsce, Litwie, Łotwie i Estonii. Każda grupa została utworzona przez państwo ramowe, którymi są odpowiednio: Stany Zjednoczone, Niemcy, Kanada i Wielka Brytania.
Podczas spotkania szefowie resortów obrony Polski i Rumunii poruszyli również kwestię współpracy dwustronnej w kontekście trwającej, niczym niesprowokowanej agresji Rosji na Ukrainę. Rozmawiano również na temat wspierania Ukrainy, wzroście wydatków na obronność.
Polska i Rumunia współpracują także w formacie Bukaresztańskiej Dziewiątki zainicjowanym w 2014 r. Aktywność B9 koncentruje się na sprawach związanych z zagrożeniami dla wschodniej flanki NATO, sposobach ich ograniczania i poszukiwaniu możliwości współpracy państw regionu w tym zakresie.
Batalionowa Grupa Bojowa NATO w inicjatywie eFP (ang. enhanced Forward Presence) w Polsce liczy ponad 1000 żołnierzy. Jej państwem ramowym są Stany Zjednoczone. Grupę dopełniają żołnierze z Wielkiej Brytanii, Rumunii i Chorwacji. Kontyngent rumuński liczy do 120 żołnierzy, jest wyposażony w samobieżne armaty przeciwlotnicze 35mm Gepard 1A2 oraz 1 stacja radiolokacyjną. Na co dzień Batalionowa Grupa Bojowa NATO współdziała z 15 Giżycką Brygadą Zmechanizowaną realizując liczne ćwiczenia wzmacniające interoperacyjność w zakresie planowania i prowadzenia wspólnych działań.
Polska w ramach Dopasowanej Wysuniętej Obecności (tFP - tailored Forward Presence) wspomaga pododdziały NATO operujące w Rumunii. Wszystkie działania, tak Sojuszu, jak i jego poszczególnych członków mają charakter defensywny i odstraszający. Są wynikiem adaptacji NATO do aktualnych wyzwań bezpieczeństwa. Polski Kontyngent Wojskowy w Rumunii jest wyposażony w kołowe transportery opancerzone Rosomak, a także sprzęt wspierający ich funkcjonowanie w rejonie ćwiczeń. Ich głównym zadaniem jest wspólne szkolenie pod auspicjami Wielonarodowej Dywizji Południowy-Wschód. PKW Rumunia liczy do 250 żołnierzy.
Na podst. MON