- Bardzo się cieszę, że Sejm przyjął przygotowaną przez MRiPS nowelizację Kodeksu pracy, która na stałe wprowadza możliwość pracy zdalnej. Takie rozwiązanie doskonale sprawdziło się w okresie pandemii, co jednogłośnie potwierdziły organizacje pracodawców, które zgłosiły się do nas z postulatem, żeby uregulować pracę zdalną prawnie. Jestem przekonana, że nowe przepisy będą ogromnym udogodnieniem m.in. dla osób niepełnosprawnych oraz rodziców, którzy chcą połączyć wychowywanie dzieci z pracą zawodową – mówi minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.
Przyjęte w czwartek zmiany w Kodeksie pracy powstały po licznych konsultacjach ze stroną społeczną i pracodawcami.
Zgodnie z nowelizacją, praca zdalna będzie pracą wykonywaną całkowicie lub częściowo w miejscu wskazanym przez pracownika i każdorazowo uzgodnionym z pracodawcą, w tym pod adresem zamieszkania pracownika, w szczególności z wykorzystaniem środków bezpośredniego porozumiewania się na odległość. Szczegóły w tym zakresie będą uzgodnione przy zawieraniu umowy o pracę albo już w trakcie zatrudnienia bez konieczności jej potwierdzania w formie pisemnej.
Pracodawca – co do zasady – nie będzie mógł odmówić pracy zdalnej m.in. kobietom w ciąży, rodzicom którzy wychowują dziecko do 4. roku życia i osobom które opiekują się niepełnosprawnym członkiem rodziny.
Pracodawca będzie zobowiązany do zapewnienia pracownikowi wykonującemu prace zdalną materiałów i narzędzi, w tym urządzeń technicznych. Pokryje on również koszty energii elektrycznej oraz usług telekomunikacyjnych niezbędnych do wykonywania pracy zdalnej.
Nowela Kodeku pracy, reguluje także zasady przeprowadzania przez pracodawców prewencyjnej kontroli trzeźwości pracowników. Zgodnie z przyjętymi przepisami, taka kontrola nastąpi, jeżeli będzie to niezbędne do zapewnienia ochrony życia i zdrowia pracowników lub innych osób lub ochrony mienia. Pracodawca będzie mógł w tym celu użyć alkomatu lub narkotestu.
MRiPS (gov.pl)