Płaca minimalna w górę

2020-01-03, 09:13
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Płaca minimalna w górę © Reuters / Scanpix (fot. Peter Andrews)

Nowy Rok przyniósł dobre wiadomości dla polskich pracowników. Od 1 stycznia br. wynagrodzenie minimalne wzrosło aż o 350 zł – do 2 600 zł, a minimalna stawka godzinowa do 17 zł. – Dodatkowo od tego roku dodatek stażowy nie będzie wliczany do minimalnego wynagrodzenia za pracę – przypomina minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg.

To będzie dobry rok dla polskich pracowników. Od 1 stycznia br. minimalne wynagrodzenie za pracę wzrosło do 2 600 zł – to aż o 350 zł więcej niż w poprzednim roku.

– W sumie od 2015 r. pensja minimalna wzrosła o 850 zł. To faktycznie znaczące kwoty. Pracownicy muszą być godziwie wynagradzani. Wzrost minimalnej pensji przekłada się na podwyżki wynagrodzeń w ogóle, a to bardzo dobra wiadomość – mówi cytowana w komunikacie minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg.

Wraz z minimalnym wynagrodzeniem wzrosła także wprowadzona w 2017 r. minimalna stawka godzinowa (określone umowy cywilnoprawne). W chwili wprowadzenia wynosiła ona 13 zł, dzisiaj – 17 zł.

Od 1 stycznia br. dodatek stażowy nie jest wliczany do minimalnego wynagrodzenia.

– Do tej pory pracownik z dłuższym stażem pracy zarabiający minimalną krajową mógł mieć niższe wynagrodzenie zasadnicze niż osoba nowozatrudniona z dużo niższym lub zerowym stażem pracy, wykonująca tę samą pracę. W takiej sytuacji dodatek stażowy był fikcją i nie pełnił swojej funkcji – motywacji i docenienia doświadczenia. Dzisiaj to się zmienia – podkreśla minister Marlena Maląg.

Zmiany dotyczą przede wszystkim pracowników sektora publicznego oraz pracodawców tego sektora, którzy zgodnie z przepisami mają obowiązek wypłacania takiego dodatku.

Na podst. MRPiPS

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Sobota, 23 listopada 2024 

    św. Klemensa I, papieża i męczennika, św. Kolumbana, opata, wspomnienie

    Łk 20, 27-40

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Do Jezusa przyszli niektórzy z saduceuszów, którzy twierdzą, że nie ma zmartwychwstania, i zapytali Go: „Nauczycielu, Mojżesz tak nam napisał: «Jeśli ktoś żonaty umrze bezdzietnie, to jego brat niech poślubi wdowę i da potomstwo swemu bratu». Otóż było siedmiu braci. Pierwszy ożenił się i umarł bezdzietnie. Potem drugi i trzeci ożenił się z wdową. I podobnie następni, aż do siódmego. Lecz nie pozostawili po sobie potomstwa i pomarli. Po nich umarła i ta kobieta. Gdy nastąpi zmartwychwstanie, którego z nich będzie żoną? Siedmiu bowiem miało ją za żonę”. Jezus im odpowiedział: „Dzieci tego świata żenią się i za mąż wychodzą. Lecz ci, którzy zostają uznani za godnych osiągnięcia wieczności i powstania z martwych, ani się nie żenią, ani za mąż nie wychodzą. Gdyż już nie mogą umrzeć, są bowiem równi aniołom i jako uczestnicy zmartwychwstania są synami Bożymi. O tym zaś, że umarli zmartwychwstają, zaznaczył także Mojżesz w opowiadaniu o krzewie. Nazywa tam Pana Bogiem Abrahama, Bogiem Izaaka i Bogiem Jakuba. Przecież Bóg nie jest Bogiem umarłych, ale żywych. Wszyscy bowiem dla Niego żyją”. W odpowiedzi na to niektórzy z nauczycieli Pisma przyznali: „Nauczycielu, dobrze powiedziałeś”. I już nie mieli odwagi o nic Go pytać.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24