Spada liczba osób bezdomnych w Polsce

2019-03-16, 10:18
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Zdjęcie ilustracyjne Zdjęcie ilustracyjne © Marian Paluszkiewicz

W połowie lutego już po raz piąty przeprowadzono ogólnopolskie badanie liczby osób bezdomnych. Pracownicy ośrodków pomocy społecznej, organizacji pozarządowych, wolontariusze, a także strażnicy miejscy i policjanci odwiedzili różne miejsca, w których na co dzień przebywają bezdomni. Wynik? Dzisiaj w Polsce jest 30 330 osób bezdomnych. To o ponad 3 tys. mniej niż jeszcze 2 lata temu.

Jak mówi minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska, wyniki tych badań pozwalają prowadzić bardziej skuteczne działania zmierzające do ograniczenia negatywnych skutków bezdomności. – Wpływają na kształtowanie kierunków polityki społecznej na szczeblu centralnym, wojewódzkim i gminnym – wskazuje szefowa resortu. To właśnie MRPiPS koordynuje realizację badania.

Na czym ono polega? Osoby zaangażowane w badanie odwiedzają m.in. takie miejsca jak noclegownie, schroniska, ogrzewalnie, ośrodki interwencji kryzysowej, domy samotnych matek, a także zakłady karne, izby wytrzeźwień, pustostany, działki czy dworce. Poza samym liczeniem liczby bezdomnych, zbierane są dane o tych osobach, wypełniany jest kwestionariusz, przeprowadzana jest krótka rozmowa. Dzięki temu można dowiedzieć się więcej m.in. na temat przyczyn bezdomności, wieku, okresu, w jakim dana osoba pozostaje bez domu.

Mniej osób bezdomnych w 2019 r.

Jak wynika z badania przeprowadzonego na terenie całej Polski w nocy z 13 na 14 lutego przez pracowników ośrodków pomocy społecznej, organizacji pozarządowych, wolontariuszy oraz strażników gminnych, miejskich i policjantów, dzisiaj w Polsce jest 30 330 osób bezdomnych. 83,6 proc. stanowią mężczyźni, a pozostałe 16,4 proc. – kobiety.

– W porównaniu z rokiem 2017, liczba osób bezdomnych spadła o 3 078 osób, czyli o ponad 9 proc. Spadek zanotowano zarówno wśród kobiet, o ponad 0,5 tys., jak i mężczyzn – dzisiaj jest ich o ponad 2,5 tys. mniej niż 2 lata temu – informuje minister Elżbieta Rafalska.

Najwięcej osób przebywa, podobnie jak w latach poprzednich, w województwach: mazowieckim (4 287), śląskim (4 255) i pomorskim (3 014), a najmniej w podlaskim (646), świętokrzyskim (794) i lubuskim (812). We wszystkich niemal województwach obserwujemy spadek liczby bezdomnych. Wyjątkiem jest tu świętokrzyskie, gdzie odnotowano niewielki wzrost – o 32 osoby w porównaniu z poprzednią edycją badania.

Czego dowiadujemy się z rozmów z osobami bezdomnymi?

Wyniki tegorocznego badania wskazują, że najczęściej podawaną przyczyną bezdomności był konflikt rodzinny (32,2 proc. odpowiedzi), następnie uzależnienie (niespełna 28 proc.), a dalej eksmisja, wymeldowanie (26,3 proc). Co ciekawe, podczas poprzedniego badania to eksmisja, a nie konflikt rodzinny, były główną przyczyną kryzysu wskazywaną przez badanych.

Podobnie jak poprzednio, najwięcej osób bezdomnych jest w wieku 41-60 lat, większość ma wykształcenie zawodowe i podstawowe. Z badania wynika też, że wydłużają się tzw. epizody bezdomności. Najliczniejszą grupą są dzisiaj osoby pozostające w kryzysie bezdomności powyżej 5 do 10 lat (7 961 osób, 26,2 proc.). Kolejną grupą są osoby bezdomne najkrócej, czyli do 2 lat (6 677 osób, 22 proc.). Głównym źródłem dochodów osób objętych badaniem były natomiast zasiłek z pomocy społecznej (niespełna 38 proc.), renta lub emerytura (15,8 proc.) i żebractwo (11,6 proc.), które w poprzedniej edycji znalazło się na drugim miejscu.

– Chcę gorąco podziękować wszystkim zaangażowanym w przeprowadzenie tegorocznego badania. To trudna, czasem niebezpieczna praca. Wiem również, że nie było to tylko wypełnianie obowiązków. Dzięki współpracy i zaangażowaniu różnych służb osoby bezdomne mogły liczyć często na gorącą herbatę, posiłek czy ciepłą odzież, w niektórych przypadkach także schronienie – podkreśla minister Elżbieta Rafalska.

Na podst. mpips.gov.pl

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Poniedziałek, 23 grudnia 2024 

    Łk 1, 57-66

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Dla Elżbiety nadszedł czas rozwiązania i urodziła syna. Gdy sąsiedzi i krewni dowiedzieli się, że Pan okazał jej wielkie miłosierdzie, cieszyli się razem z nią. Przyszli ósmego dnia, aby obrzezać chłopca i nadać mu imię jego ojca Zachariasza. Lecz jego matka powiedziała: „Nic podobnego! Będzie miał na imię Jan”. Oni przekonywali ją: „Przecież nie ma nikogo w twojej rodzinie, kto by miał takie imię”. Za pomocą znaków pytali więc jego ojca, jak chce go nazwać. A on poprosił o tabliczkę i napisał: „Na imię mu Jan”. Wtedy zdumieli się wszyscy. I natychmiast otworzyły się jego usta, odzyskał mowę i wielbił Boga. Lęk padł na wszystkich ich sąsiadów. Po całej górskiej krainie Judei opowiadano o tym wszystkim, co się wydarzyło. A wszyscy, którzy o tym słyszeli, zastanawiali się i pytali: „Kimże będzie ten chłopiec?”. Bo rzeczywiście ręka Pana była z nim.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24