Palikot szykuje awanturę o krzyż w Sejmie

2011-10-14, 07:52
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Lider RP domaga się usunięcia krzyża wiszącego w sali obrad. Przeciw są PO, PiS, PSL i SLD
– Krzyż nie jest symbolem narodowym. Symbolem państwa jest orzeł w koronie – tłumaczy Janusz Palikot. Twierdzi, że symbole religijne nie powinny znajdować się w miejscach publicznych.

Wczoraj zapowiedział, że Ruch Palikota, który będzie w Sejmie trzecią siłą, zażąda od marszałka Sejmu zdjęcia krzyża z sali obrad. W razie odmowy zapowiada skargę do Trybunału Konstytucyjnego, a nawet do Strasburga.
– Byłoby to absolutnym szyderstwem z hasła „nowoczesne" państwo, które Janusz Palikot wygłaszał jeszcze w wieczór wyborczy, gdyby to ugrupowanie zaczęło karierę parlamentarną od wojny o krzyż – ocenił Tusk. Zasugerował, że liczy, iż władze Sejmu nie dopuszczą tu do awantur.
– To niefortunny pomysł – oceniał prezydencki minister Tomasz Nałęcz. – Krzyż w Polsce jest nie tylko znakiem religijnym, jest symbolem trwania polskości.
– Krzyż został zawieszony w Sejmie jeszcze za czasów rządu AWS i nikomu nie przeszkadzał, łącznie z SLD. To symbol religijny, a zdecydowana większość Polaków to katolicy – mówił z kolei prezes PiS Jarosław Kaczyński.
PiS zapowiedziało złożenie projektu uchwały, która uniemożliwiłaby usunięcie krzyża z sali sejmowej. PO i SLD nie zamierzają jej poprzeć, wahają się ludowcy. Choć inicjatywę Palikota krytykują wszyscy.
– Tak zdecydowała kiedyś sejmowa większość, więc niech krzyż sobie wisi – powiedział europoseł SLD Wojciech Olejniczak. A Waldemar Pawlak, lider PSL, żartował: – Pan Janusz Palikot i jego klub będą siedzieli najdalej od krzyża, więc na pewno nie będzie zagrożony.

www.rp.pl
www.lcvom.lt

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Sobota, 23 listopada 2024 

    św. Klemensa I, papieża i męczennika, św. Kolumbana, opata, wspomnienie

    Łk 20, 27-40

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Do Jezusa przyszli niektórzy z saduceuszów, którzy twierdzą, że nie ma zmartwychwstania, i zapytali Go: „Nauczycielu, Mojżesz tak nam napisał: «Jeśli ktoś żonaty umrze bezdzietnie, to jego brat niech poślubi wdowę i da potomstwo swemu bratu». Otóż było siedmiu braci. Pierwszy ożenił się i umarł bezdzietnie. Potem drugi i trzeci ożenił się z wdową. I podobnie następni, aż do siódmego. Lecz nie pozostawili po sobie potomstwa i pomarli. Po nich umarła i ta kobieta. Gdy nastąpi zmartwychwstanie, którego z nich będzie żoną? Siedmiu bowiem miało ją za żonę”. Jezus im odpowiedział: „Dzieci tego świata żenią się i za mąż wychodzą. Lecz ci, którzy zostają uznani za godnych osiągnięcia wieczności i powstania z martwych, ani się nie żenią, ani za mąż nie wychodzą. Gdyż już nie mogą umrzeć, są bowiem równi aniołom i jako uczestnicy zmartwychwstania są synami Bożymi. O tym zaś, że umarli zmartwychwstają, zaznaczył także Mojżesz w opowiadaniu o krzewie. Nazywa tam Pana Bogiem Abrahama, Bogiem Izaaka i Bogiem Jakuba. Przecież Bóg nie jest Bogiem umarłych, ale żywych. Wszyscy bowiem dla Niego żyją”. W odpowiedzi na to niektórzy z nauczycieli Pisma przyznali: „Nauczycielu, dobrze powiedziałeś”. I już nie mieli odwagi o nic Go pytać.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24