- Cel prezydenta, czyli wysłuchanie postulatów klubów parlamentarnych, został spełniony. Być może któreś z tych postulatów zostaną uwzględnione przez prezydenta. Teraz jest czas, żeby prezydenccy prawnicy je rozważyli - mówił minister Krzysztof Łapiński.
- Być może okaże się tak, że część postulatów jest już w ustawach prezydenta - podkreślił prezydencki minister.
Zaznaczył, że wszystkie kluby mówiły o tym, "że wymiar sprawiedliwości potrzebuje reformy".
Rzecznik prezydenta podziękował też przedstawicielom klubów parlamentarnych za udział w konsultacjach.
Spotkanie z przedstawicielami klubu parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość
O godz. 13:30 do Pałacu Prezydenckiego przybyli: szef klubu PiS Ryszard Terlecki, rzecznik PiS Beata Mazurek, szef sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka Stanisław Piotrowicz oraz poseł Arkadiusz Mularczyk. To byli przedstawiciele pierwszego klubu, z którymi spotkał się prezydent.
Spotkanie z przedstawicielami klubu parlamentarnego Platforma Obywatelska
O godz. 14.30. na spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą przybyli przedstawiciele klubu PO. Platformę Obywatelską reprezentowali: lider PO Grzegorz Schetyna, były minister sprawiedliwości Borys Budka i poseł Sławomir Neumann.
Spotkanie z przedstawicielami klubu parlamentarnego Kukiz'15
Około godz. 15.30 rozpoczęło się spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z przedstawicielami klubu Kukiz'15. W spotkaniu wzięli udział wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka oraz posłowie Grzegorz Długi, Jerzy Jachnik i Tomasz Rzymkowski.
Spotkanie z przedstawicielami klubu parlamentarnego Nowoczesna
Lider Nowoczesnej Ryszard Petru, szefowa klubu Katarzyna Lubnauer, wicemarszałek Sejmu Barbara Dolniak oraz posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz przybyli do Pałacu Prezydenckiego na spotkanie z Andrzejem Dudą w środę po 16.30.
Spotkanie z przedstawicielami klubu parlamentarnego PSL
Po godzinie 17.30 rozpoczęło się spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z przedstawicielami klubu PSL. Stronnictwo reprezentował prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, a także posłowie Marek Sawicki, Piotr Zgorzelski i Krzysztof Paszyk.
Było to piąte i ostatnie z zapowiedzianej serii spotkań prezydenta dotyczących projektowanych ustaw o KRS i Sądzie Najwyższym z przedstawicielami wszystkich klubów parlamentarnych.
24 lipca prezydent Andrzej Duda poinformował, że podjął decyzję o zawetowaniu ustaw: o Sądzie Najwyższym i o Krajowej Radzie Sądownictwa. Zapowiedział przygotowanie projektów ustaw o SN i KRS w ciągu dwóch miesięcy.
- Dzisiaj jest ten etap, kiedy prezydent wysłuchuje różnych politycznych środowisk, żeby zebrać te postulaty, uwagi, które dotyczą w ogóle przyszłości KRS i SN. To będzie reforma, która będzie reformą głęboką, autentyczną, ale też, tak jak powiedziałem, reformą wysokiej jakości, niekwestionowalną - mówił przed spotkaniami minister Krzysztof Szczerski.
Rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński zapewniał w poniedziałek, że Andrzej Duda przygotuje ustawy o SN i KRS w taki sposób, który nie będzie budził wątpliwości konstytucyjnych, ale także by te ustawy prawdziwie reformowały wymiar sprawiedliwości; "nie będzie to kosmetyka czy pudrowanie".
- Te ustawy, będą przybliżały wymiar sprawiedliwości obywatelom, będą wychodziły naprzeciw oczekiwaniom 80 proc. Polaków, którzy uważają, że wymiar sprawiedliwości należy reformować - zapewnił minister Łapiński w PR24.
Ocenił, że projekty ustaw przygotowane wcześniej przez PiS przewidywały zbyt duże uprawnienia dla szefa MS. - Były zbyt duże uprawnienia ministra sprawiedliwości. Tak samo pan Prezydent zwracał uwagę, że warto aby KRS była wybierana większością kwalifikowaną 3/5. Było też zbyt dużo napięć związanych z procedowaniem nad tymi ustawami. Prezydent wziął na siebie odpowiedzialność, podjął odważną decyzję, że wetuje tamte ustawy - powiedział Krzysztof Łapiński.
W miniony piątek o reformie sądów prezydent Andrzej Duda rozmawiał z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Według Krzysztofa Szczerskiego zarówno prezydent, jak i PiS są przekonani o potrzebie głębokich zmian w polskim sądownictwie.
- Ważne jest także, żeby ta reforma była nie tylko skuteczna, ale żeby była reformą wysokiej jakości i o tę wysoką jakość teraz musi zadbać prezydent - podkreślił. - Rozumiem do tego celu także dąży PiS, dlatego tutaj płaszczyzna jest wspólna - dodał minister.
prezydent.pl, PAP