Premier Beata Szydło zaznaczyła, że przemysł stoczniowy to nie tylko ważny dział polskiej gospodarki i miejsca pracy dla tysiąca osób, ale i duma polskiej myśli technicznej oraz symbol polskiej drogi do wolności. – Z tego powodu, niezrozumiałe dla polskiego społeczeństwa były decyzje poprzedników o likwidowaniu polskich stoczni. Likwidowaniu w momencie, kiedy inne stocznie na świecie się rozwijały – mówiła. Dodała, że likwidacja polskich stoczni nie była w polskim interesie, a mimo to ówczesna władza zgodziła się na to. – Dzisiaj mogę powiedzieć z satysfakcją, że obecny rząd odbudowuje polski przemysł stoczniowy i stawia go, jako jeden z najważniejszych elementów rozwoju polskiej gospodarki – powiedziała.
Odbudowa przemysłu stoczniowego
Premier podkreśliła, że dla rządu priorytetem jest odbudowa polskiego przemysłu stoczniowego i rozbudowa żeglugi śródlądowej. – Dzisiaj przywracamy polskiemu przemysłowi stoczniowemu świetność i staramy się w pełni wykorzystać potencjał drzemiący w ludziach – powiedziała Beata Szydło.
Premier przekonywała, że dzięki ustawie stoczniowej produkcja statków będzie bardziej konkurencyjna. Zerowa procentowa stawka VAT na produkcję i import części oraz wyposażenie statków morskich to spełnienie oczekiwań przedsiębiorców. W jej opinii elementem odbudowy przemysłu stoczniowego jest także ratowanie przed upadkiem Morskiej Stoczni Remontowej Gryfia w Szczecinie.
Strategia rozwoju żeglugi śródlądowej
Premier Beata Szydło zaakcentowała również rolę śródlądowego transportu wodnego. Strategia Rozwoju zakłada rewitalizację dróg wodnych na polskich rzekach. W ubiegłym roku rząd przyjął założenia do planu rozwoju śródlądowych dróg wodnych w Polsce do roku 2020 z perspektywą do roku 2030.
Jak dodała szefowa rządu, ze względu na warunki geograficzne – przemysł morski jest bardziej ekologiczny, tańszy i bezpieczniejszy niż drogowy. Jego rozwój może ponadto wpłynąć na społeczny i gospodarczy rozkwit miejscowości i regionów leżących nad progami w istotnym znaczeniu transportowym.
– Rozpoczęliśmy także projekt jakim jest budowa drogi wodnej łączącej zalew Wiślany z zatoką Gdańsk. Kanał umożliwi swobodną i całoroczną żeglugę statków morskich do portów w Elblągu i wszystkich portów Zalewu Wiślanego a także stworzy ok 3 tys. miejsc pracy – powiedziała szefowa rządu.
Rząd w liczbach
Jak przypomniała premier dynamiczny rozwój gospodarczy Polski to fakt z którym trudno dziś polemizować. Potwierdzają go twarde dane i pozytywne sygnały płynące z gospodarki. Pozytywnie oceniają rozwój także światowe agencje ratingowe oraz instytucje finansowe. – W pierwszym kwartale tego roku osiągnęliśmy 4% wzrostu PKB, który przewyższa prognozy zakładane przez nas. Mamy najwyższy w historii odsetek Polaków pozytywnie oceniających sytuację gospodarczą. W maju 2017 r. mieliśmy rekordowo niskie bezrobocie, jego stopa wyniosła zaledwie 7,5%. To jest najlepszy wynik od 26 lat. Spadek bezrobocia zanotowaliśmy we wszystkich województwach. Zadłużenie skarbu państwa systematycznie spada – powiedziała szefowa rządu.
– Na dobrą kondycję gospodarki pracują także polskie stocznie i porty. Mamy ogromną satysfakcje, że to co próbowali zniszczyć moi poprzednicy udaje się pod naszymi rządami systematycznie przywracać do życia i rozwijać. Tu trzeba jednak determinacji, uczciwości i zrozumienia, że stocznie i porty wraz z całą żeglugą śródlądową mogą być jednym z kół zamachowych całej polskiej gospodarki. A zrozumieniu tego, służy dzisiejszy kongres – dodała.
Tegoroczny 5. Kongres Morski potrwa do 9 czerwca. W zamyśle organizatorów ma się on stać ważnym elementem odbudowy przemysłu stoczniowego, a także żeglugi morskiej i śródlądowej.
Na podst. premier.gov.pl