Karczewski: wystosowałem list do swojego białoruskiego odpowiednika

2017-03-27, 12:35
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Stanisław Karczewski Stanisław Karczewski © L24

Wystosowałem list do swojego białoruskiego odpowiednika, szefa Rady Republiki Michaiła Miasnikowicza, w którym z głębokim niepokojem przyjąłem to, co dzieje się na Białorusi, że są łamane prawa człowieka - powiedział w poniedziałek Stanisław Karczewski, marszałek Senatu.

Karczewski przypomniał, że w poniedziałek odbędzie się w Senacie dwudniowe, trójstronne zgromadzenie parlamentarne Polska-Litwa-Ukraina, w którym wezmą udział przewodniczący oraz delegacje deputowanych z tych krajów.

"Będziemy rozmawiać także o Białorusi. (...) Te wydarzenia, które mają tam miejsce, spowodowały też, że wystosowałem list do swojego białoruskiego odpowiednika Michaiła Miasnikowicza, w którym z głębokim niepokojem przyjąłem to, co dzieje się na Białorusi, że są łamane prawa człowieka, że nie są respektowane prawa człowieka ani warunki umożliwiające protestowanie obywateli, wyrażanie swoich opinii na temat rządu, na temat tego, co się dzieje na Białorusi" - powiedział Karczewski.

"Również w naszej deklaracji, którą podpiszemy na koniec naszego spotkania, jest poruszana sprawa Białorusi, nasza troska, by Białoruś jednak zeszła z tej drogi, na którą wróciła, zeszła na drogę kontaktów z Unią Europejską i kontaktów z Polską. To będzie głównym naszym tematem rozmów. Będziemy także rozmawiać o sytuacji na Ukrainie i też wyrazimy swoje niezadowolenie i głębokie potępienie również tej sytuacji, która ma miejsce na Ukrainie" - dodał Karczewski.

na podst. PAP



Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Poniedziałek, 23 grudnia 2024 

    Łk 1, 57-66

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Dla Elżbiety nadszedł czas rozwiązania i urodziła syna. Gdy sąsiedzi i krewni dowiedzieli się, że Pan okazał jej wielkie miłosierdzie, cieszyli się razem z nią. Przyszli ósmego dnia, aby obrzezać chłopca i nadać mu imię jego ojca Zachariasza. Lecz jego matka powiedziała: „Nic podobnego! Będzie miał na imię Jan”. Oni przekonywali ją: „Przecież nie ma nikogo w twojej rodzinie, kto by miał takie imię”. Za pomocą znaków pytali więc jego ojca, jak chce go nazwać. A on poprosił o tabliczkę i napisał: „Na imię mu Jan”. Wtedy zdumieli się wszyscy. I natychmiast otworzyły się jego usta, odzyskał mowę i wielbił Boga. Lęk padł na wszystkich ich sąsiadów. Po całej górskiej krainie Judei opowiadano o tym wszystkim, co się wydarzyło. A wszyscy, którzy o tym słyszeli, zastanawiali się i pytali: „Kimże będzie ten chłopiec?”. Bo rzeczywiście ręka Pana była z nim.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24