Odnosząc się do znaczenia dla każdego państwa polityki historycznej szef MSZ zaznaczył, że „jeśli nie propaguje się swojej wizji historii tak, jak została ona udokumentowana, to ta historia ginie i jest zawłaszczana przez narrację innych państw”. – Mamy do czynienia z asertywną polityką historyczną Niemiec i Rosji – oświadczył minister Waszczykowski.
Szef polskiej dyplomacji podkreślił, że wzorem dla Polski powinny być „sukcesy dyplomacji i polityki historycznej Izraela, zasłużone, bo udało im się udokumentować i trwale wprowadzić pojęcie Holokaustu”. – My takich sukcesów nie mamy. Musimy walczyć o Katyń, z kłamstwem oświęcimskim, a także o historię najnowszą, która jest zawłaszczana przez sąsiadów – powiedział minister.
Minister Waszczykowski zaznaczył, że podczas wizyty papieża Franciszka w Polsce odbyło się kilka ważnych spotkań, w tym spotkanie premier Beaty Szydło z nową premier Wielkiej Brytanii Theresą May oraz prezydenta Andrzejowi Dudzie z prezydentem Republiki Panamy Juanem Carlosem Varelą Rodriguezem. W spotkaniach tych uczestniczył szef polskiej dyplomacji.
Zapytany o opinię Komisji Weneckiej, podkreślił, że „nasze zaproszenie tylko kilka tygodni wyprzedziłoby przyjazd Komisji do Polski”. – Wtedy nie mielibyśmy nawet możliwości przedstawić naszych racji, których Komisja niestety nie uwzględniła. Opinia Komisji była skrajnie jednostronna – ocenił minister Waszczykowski.
Na podst. msz.gov.pl
Komentarze
Więc przypominam szefowi MSZ, że jest taki jeden rekomendowany na stanowisko ambasadora Jan Piekło, który nie propaguje wizji 'historii tak, jak została ona udokumentowana'
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.