Następnie prezydent odwiedził gmach byłego aresztu śledczego Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego przy ul. Rakowieckiej oraz wziął udział w uroczystości złożenia kwiatów pod tablicą upamiętniającą torturowanych i zamęczonych więźniów politycznych w czasie terroru komunistycznego.
Prezydent powiedział przy tej okazji, że kolejna rocznica mordu dokonanego przez Urząd Bezpieczeństwa na członkach IV Zarządu Głównego Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość to rzeczywiście bardzo poruszający dzień. Przyznał, że po raz pierwszy w życiu mógł zobaczyć miejsca, w które wsiąknęła krew polskich bohaterów. – Nie byłoby może tego dnia, nie byłoby nas tutaj dzisiaj, nie byłoby tej Rzeczypospolitej, która nabiera sił, która jest niepodległa, która walczy o swoje, gdyby nie ich ofiara, bohaterstwo, niezwykłe męstwo, które przez długi czas przetrwało tylko w warstwie szeptanej, z ucha do ucha, w powieści rodzinnej opowiadanej przyjaciołom, znajomym, tym najbardziej zaufanym uczniom w szkole po cichu, a czasem głośno, jeśli ktoś był bardzo odważny – mówił Andrzej Duda.
Centralne uroczystości w stolicy, podczas których zaplanowano wystąpienie prezydenta i apel poległych, odbędą się o godz. 18.00 przed Grobem Nieznanego Żołnierza.
Na podst. prezydent.pl