Decyzja podjęta została po rozmowie ambasadora Tomasza Orłowskiego z opatem Monte Cassino Donato Ogliarim. Działania polskiej dyplomacji, wspierane presją organizacji kombatanckich i polonijnych okazały się skuteczne.
Akcję poparło także wiele środowisk włoskich i burmistrz miasta Cassino. Protest odbił się szerokim echem w polskich i włoskich mediach.
Kiermasz zaczęto organizować w październiku na terenie, którego właścicielem jest opactwo Monte Cassino. Ambasada RP w Rzymie wielokrotnie wyrażała zaniepokojenie tym faktem. Placówka wystosowała notę protestacyjną do włoskiego MSZ, w której wyraziła oburzenie w związku z deprecjonowaniem najważniejszego polskiego miejsca pamięci we Włoszech. Jednocześnie zwróciła się w tej sprawie do włoskich władz, domagając się też zapobiegania pojawianiu się analogicznych incydentów w przyszłości. Ambasada zaznaczyła, że interwencja włoskich władz centralnych stanowi nie tylko prawny, ale i moralny obowiązek, przede wszystkich z uwagi na polskich żołnierzy, którzy oddali życie w walkach o zdobycie Monte Cassino.
Na podst. msz.gov.pl