„W podwileńskim Rudominie 100 głosów oddanych na kandydata AWPL-ZChR Waldemara Urbana znalazło się wśród głosów popierających socjaldemokratę Roberta Duchneviča. Istnieją zatem uzasadnione podejrzenia, że do podobnych sytuacji mogło dochodzić również w innych dzielnicach, w sumie których jest 54, co, bez wątpienia, miało wpływ na końcowe wyniki wyborów” – czytamy w skardze AWPL-ZChR.
Parlamentarna siła polityczna wnioskuje o to, by sąd zobowiązał Główną Komisję Wyborczą (GKW) do przeliczenia głosów oddanych przez mieszkańców rejonu wileńskiego w II turze wyborów mera.
AWPL-ZChR podkreśliła w skardze, że sama GKW na posiedzeniu w dn. 24 marca przyznała, że w rejonie wileńskim powstała wyjątkowa sytuacja, kiedy to w okresie wyborczym złożono aż 65 skarg, z których aż 1/3 nie została rozpatrzona, w tym skarga w sprawie zaangażowania w proces wyborczy członków paramilitarnej organizacji wojskowej Związek Strzelców Litewskich. „Mogli oni zniechęcić mieszkańców do udziału w wyborach“ – czytamy w skardze skierowanej przez AWPL-ZChR do sądu.
Organizacja polityczna zwróciła uwagę na fakt, że osobny komunikat w sprawie udziału w wyborach Związku Strzelców Litewskich wydała Policja Litewska. Co ciekawe, w oświadczeniu brak jest informacji o udziale w wyborach paramilitarnej organizacji wojskowej, Policja doniosła jedynie, że w dniu wyborów pracować będą wzmożone siły policyjne (umundurowani funkcjonariusze i ci w ubraniach cywilnych).
AWPL-ZChR jest przekonana, że wpływ na wynik wyborów miał również fakt, że w rejonie wileńskim, posiadającym największą liczbę wyborców, zamiast dotychczasowych czterech miejsc, w których można było oddać głos przedterminowo, pozostawiono jedynie dwa, co oznacza, że wielu mieszkańców rejonu wileńskiego, chcąc oddać głos przedterminowo, musiało pokonać nawet kilkadziesiąt kilometrów, co oceniać należy jako utrudnianie obywatelom wyrażenia swej woli elekcyjnej. Zostały zlikwidowane punkty przedterminowego głosowania w Ławaryszkach i Rudominie.
Co ciekawe, decydującym o likwidacji dwóch lokali w rejonie wileńskim był głos przewodniczącej okręgowej komisji rejonu wileńskiego, przedstawicielki partii socjaldemokratycznej. Jak przyznała sama szefowa komisji, decyzję taką podjęła ona na zlecenie sztabu partii socjaldemokratycznej.
Z takimi utrudnieniami nie spotkali się natomiast wyborcy Awiżeń, Bujwidziszek, Rzeszy, w których poparcie dla kandydata socjaldemokratów było większe niż w innych. Są to miejscowości leżące na granicy z Wilnem, więc wyborcy mieli w pobliżu cały szereg miejsc oddania głosu przed terminem.
„Prosimy o rozwianie całego szeregu wątpliwości dotyczących przejrzystości i obiektywności przebiegu wyborów mera rejonu wileńskiego” – zaznaczyła AWPL-ZChR we wniosku o przeliczenie głosów wyborców.
Orzeczenie w sprawie zapadnie we środę, 5 kwietnia, przed południem.
W II turze wyborów na Waldemara Urbana, kandydata AWPL-ZChR, zagłosowało 49,43% wyborców, na socjaldemokratę Roberta Duchneviča – 50,57%. W rejonie wileńskim uprawnionych do głosowania jest niemal 90 tys. mieszkańców, a różnica głosów oddanych na kandydatów wyniosła zaledwie 526.
***
Ostatnie wybory samorządowe na Litwie obfitowały jak żadne inne w cały szereg nieprawidłowości. Przed tygodniem do dymisji podała się szefowa Głównej Komisji Wyborczej.
Precedensowe orzeczenie zapadło wczoraj w Naczelnym Sądzie Administracyjnym, który zobowiązał GKW do powtórzenia w Wisagini II tury wyborów mera. Sąd uwzględnił tym samym skargę byłej kandydatki na mera Wisagini Dalii Štraupaitė, która wnioskowała o anulowanie wyników II tury wyborów mera.
Komentarze
"Raport z obserwacji drugiej tury wyborów samorządowych w Republice Litewskiej na terenie rejonu wileńskiego zarządzonych na dzień 19 marca 2023 roku
KONTEKST
W dniu 19 marca 2023 roku w Republice Litewskiej przeprowadzono drugą turę wyborów samorządowych. Obserwacją wyborów, na podstawie upoważnienia wydanego przez Państwową Komisję Wyborczą Republiki Litewskiej Patrykowi Jaki posłowi do Parlamentu Europejskiego, Mieczysławowi Baszko posłowi na Sejm Rzeczpospolitej Polskiej, objęto rejon wileński, w którym w drugiej turze wyborów znalazło się dwóch kandydatów: Waldemar Urban z Akcji Wyborczej Polaków na Litwie-Związku Chrześcijańskich Rodzin i Robert Duchnevič z Litewskiej Partii Socjaldemokratycznej. W jednostkach administracyjnych zamieszkałych w dużej liczbie oraz w sposób zwarty przez mniejszość narodową ( w rejonie wileńskim Polacy stanowią ok. 43% ogólnej liczby mieszkańców) szczególnej ochronie prawnej, włączając w to proces wyborczy, na podstawie Konwencji ramowej Rady Europy o ochronie mniejszości narodowych, podlegają osoby należące do danej mniejszości. Zabronione są także jakiekolwiek działania, które noszą znamiona dyskryminacji na tle narodowościowym.
NIEPRAWIDŁOWOŚCI
W wyniku obserwacji wyborów w rejonie wileńskim stwierdzono następujące nieprawidłowości:
- w dniu wyborów wewnątrz lokali wyborczych oraz przed lokalami wyborczymi przebywali w sposób zorganizowany umundurowani żołnierze, członkowie litewskiej paramilitarnej organizacji wojskowej Związku Strzelców Litewskich, co według relacji głosujących wywoływało presję psychologiczną oraz strach wśród osób należących do polskiej mniejszości narodowej. Trudno w sytuacji gdzie TV publiczna podkręca waśnie na tle narodowym uznać widoczny dla każdego głosującego udział organizacji paramilitarnej z długą bronią przed lokalami wyborczymi za rzecz naturalną
- w rejonie wileńskim, posiadającym największą liczbę wyborców, zredukowano liczbę miejsc z czterech do dwóch, w których można było oddać głos przedterminowo, co znacząco ograniczyło możliwość wzięcia udziału w wyborach osobom niemogącym głosować w dniu wyborów i ograniczyło realizację ich praw obywatelskich
- decyzją litewskiej PKW nie przydzielono funkcji przewodniczącego okręgowej komisji wyborczej w żadnym okręgu wyborczym przedstawicielowi partii reprezentującej polskość mniejszość narodową AWPL-ZChR, pomimo przyznania takiej funkcji innym partiom politycznym, co miało negatywny wpływ na transparentność wyborów
- przed wyborami litewski publiczny nadawca radiowo-telewizyjny (LRT) zaangażował się w proces politycznej kampanii wyborczej przeciwko kandydatowi partii reprezentującej polskość mniejszość narodową AWPL-ZChR, co miało negatywny wpływ na wizerunek kandydata wśród wyborców oraz uczciwość kampanii wyborczej, pomimo, że nadawca publiczny ma obowiązek przedstawiania różnych opinii obywateli o odmiennych poglądach
- przed drugą turą wyborów w rejonie wileńskim, najwyżsi przedstawiciele władz państwowych Litwy, czyli premier rządu i przewodnicząca parlamentu zaangażowały się w kampanię przeciwko kandydatowi należącemu do polskiej mniejszości narodowej, co jest naruszeniem standardów europejskich i Konwencji ramowej Rady Europy o ochronie mniejszości narodowych, która zakazuje jakichkolwiek form dyskryminacji ze względu na przynależność etniczną
WNIOSKI
Powyższe dane, ukazujące szereg nieprawidłowości w procesie wyborczym podczas drugiej tury wyborów samorządowych w rejonie wileńskim, pozwalają stwierdzić, iż podczas wyborów stosowano różne formy działań prawnych oraz działań władz i instytucji w stosunku do wyborców należących do polskiej mniejszości narodowej, które noszą znamiona dyskryminacji, ponadto kandydat partii polskiej mniejszości narodowej AWPL-ZChR Waldemar Urban był traktowany w sposób stronniczy, co miało negatywny wpływ na sam proces wyborczy oraz na wynik wyborów.
Obserwatorzy międzynarodowi:
Mieczysław Baszko, poseł na Sejm RP
Patryk Jaki, poseł do Parlamentu Europejskiego
Niestety tak zwana VRK nie potrafiła sprostać podstawowej swej misji - przeprowadzić uczciwych i przejrzystych wyborów. Zachowanie się VRK w tych wybotach jest niczym innym jak złamaniem wszelkich zasad demokracji. Dobrze to było widoczne na przykładzie sytuacji w rejonie wileńskim, gdzie niedbalstwo, ogromne nadużycia, spore niejasności dosięgły, rzec można, zenitu.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.