„Zwrócimy się do Sądu Konstytucyjnego, jeśli sytuacja z paszportem możliwości nie ulegnie zmianie. Wczoraj podczas spotkania z premier zaproponowałem, by na najbliższym posiedzeniu wykonanie testu antygenowego rząd włączył jako warunek uzyskania paszportu możliwości” – powiedział Nausėda we wtorkowym wywiadzie dla rozgłośni Žinių radijas.
„Jeśli tak się nie stanie, zwrócę się do Sądu Konstytucyjnego i zakwestionuję zgodność obecnego trybu wydawania paszportu możliwości dla dzieci w wieku 12-15 lat z Ustawą Zasadniczą” – zapowiedział głowa państwa.
Prezydent jest zdania, że proponowane przez niego rozwiązanie oznacza, że „uczniowie będą mogli uzyskać paszportu możliwości w szkole i nie spowoduje to żadnych problemów i niedogodności dla mieszkańców, którzy są zmęczeni naszymi reformami i zarządzaniem pandemią”.
Nausėda po raz kolejny oświadczył, że obecna konserwatywno-liberalna ekipa rządząca za bardzo się zagolopowała w uciskaniu obywateli.
„Za daleko zaszliśmy zapędzając w kąt mieszkańców z tymi eksperymentami. To się powinno wreszcie skończyć, dlatego proponuję po prostu stosować szybkie testy antygenowe. Wreszcie dzieci przestaną cierpieć na skutek zawirowań naszej polityki zdrowotnej i, jeśli tak się stanie, myślę, że to rozwiąże problem i wszyscy zyskamy na takim rozwiązaniu” – skomentował prezydent.
Od 28 grudnia 2021 roku na Litwie tzw. paszport możliwości jest wymagany od dzieci w wieku 12,2 lat. Wcześniej obowiązywał mieszkańców od 16. roku życia.
W kraju od jakiegoś czasu odbywają się tzw. „bose protesty”, podczas których rodzice apelują do władz o odwołanie działań dyskryminujących ich dzieci.
W ub. tygodniu grupa znanych osób na Litwie złoży na ręce głowy państwa Gitanasa Nausėdy petycję w sprawie odwołania paszportu możliwości. W ciągu tygodnia dokument podpisało 112 000 mieszkańców. Petycję podpisał szereg znanych osób w kraju, w tym aktorzy Gediminas Storpirštis, Ramūnas Cicėnas, Rimantė Valiukaitė, sportowiec Žydrūnas Savickas.
25 listopada ub. roku do Sądu Konstytucyjnego wpłynęła skarga 36 parlamentarzystów. Posłowie podnieśli w niej, że paszport covidowy segreguje ludzi, dyskryminuje oddzielne grupy społeczne, ogranicza prawo do nauki, wolność wyboru pracy, prawo do gromadzenia się, prowadzenia działalności gospodarczej, korzystania z usług itd.
Tuż przed sylwestrem prezydent Nausėda wezwał sąd do „maksymalnie szybkiego” rozpatrzenia wniosku grupy posłów w sprawie zgodności z Konstytucją wprowadzonego na Litwie we wrześniu tego roku tzw. paszportu możliwości. Równolegle słowa państwa oświadczył, że sam nie będzie składał osobnego wniosku w trybunale.
Z kolei sam trybunał oświadczył, że w tej kwestii wypowie się najwcześniej w końcu zimy.