58 parlamentarzystów, którzy głosowali przeciwko projektowi ustawy o związkach partnerskich, zdecydowało się otwarcie bronić instytucji rodziny. 63 posłów głosowało za legitymizacją partnerstwa neutralnego pod względem płci, a kolejnych 7 parlamentarzystów wstrzymało się od głosu.
Aż 33 posłów Partii Konserwatywnej, kierowanej przez Gabriela Landsbergisa, głosowało za projektem antyrodzinnym, tylko 12 było przeciw, 3 konserwatystów zdecydowało się wstrzymać od głosu, a 2 posłów tej partii w ogóle nie uczestniczyło w tak ważnym głosowaniu.
Wszyscy członkowie frakcji Partii Wolności (liberałowie) – 11 – głosowali za ustawą skierowaną przeciwko rodzinie, tymczasem 8 posłów z frakcji Ruchu Liberalnego poparło projekt, 2 było przeciw, jeden parlamentarzysta wstrzymał się od głosu, a jeszcze jeden nie wziął udziału w głosowaniu.
6 socjaldemokratów poparło ustawę o związkach partnerskich, 5 głosowało przeciw, 2 nie głosowało.
Przewodnicząca Sejmu Viktorija Čmilytė-Nielsen również opowiedziała się za skierowaną przeciwko rodzinie ustawą o związkach partnerskich.
W obronie instytucji rodziny stanęło 21 posłów z frakcji Związki Chłopów i Zielonych, 3 „chłopów” głosowało za przyjęciem ustawy o związkach partnerskich, wstrzymał się od głosu jeden poseł, a aż 7 parlamentarzystów nie wzięło udziału w głosowaniu.
Wszystkich 8 posłów z frakcji Regionów, do której należy też 3 parlamentarzystów z Akcji Wyborczej Polaków na Litwie-Związku Chrześcijanskich Rodzin, kategorycznie sprzeciwiło się antyrodzinnemu projektowi ustawy o związkach partnerskich.
8 polityków z frakcji Partii Pracy głosowało przeciwko ustawie o partnerstwie, a 2 członków tej frakcji wstrzymało się od głosu.
Za przyjęciem ustawy o związkach partnerskich głosował jeden poseł, należący do Grupy Mieszanej, a 2 posłów tej frakcji głosowało przeciw.
Ze 141 osobowego składu Sejmu, w tym ważnym głosowaniu udział wzięło 128 parlamentarzystów. Wymagana bezwzględna większość wynosiła 65 głosów. Wyniki głosowania: 63 głosy za, 58 przeciw i 7 wstrzymujących się wyraźnie pokazują, że skierowana przeciwko rodzinie ustawa o związkach partnerskich została odrzucona w pierwszym czytaniu większością zaledwie 2 głosów.
Więc jest oczywiste, że głosy trzech parlamentarzystów z AWPL-ZChR, zajmującej zasadnicze stanowisko – obrony instytucji rodziny – były decydujące w tym ważnym dla Litwy głosowaniu.
Cyniczna zdrada konserwatystów, którzy głośno nazywają siebie „chrześcijańskimi demokratami”, nie przeszła niezauważona przez mieszkańców Litwy. Choć nazwa partii zawiera słowa „chrześcijańscy demokraci” i podczas wyborów aktywnie apelowali do chrześcijańskiego elektoratu, dzisiejsze głosowanie wyraźnie pokazało, że tylko 15 z 50 posłów tej partii zdecydowało się opowiedzieć się za rodziną.
Dzisiejszy zacięty opór przed próbą przepychania projektu ustawy o związkach partnerskich, skierowanej przeciwko rodzinie, mieszkańcom Litwy wyraźnie ukazał siły polityczne wybrane do Sejmu – jedyną parlamentarną partią chrześcijańską jest Akcja Wyborcza Polaków na Litwie-Związek Chrześcijańskich Rodzin.
Poproszony o skomentowanie dzisiejszego głosowania w Sejmie, europoseł Waldemar Tomaszewski podkreślił, że AWPL-ZChR, której ma zaszczyt przewodniczyć, pryncypialnie już ponad 20 lat nie tylko popiera, ale także prowadzi politykę wzmocnienia instytucji rodziny, a w dzisiejszym głosowaniu, które powstrzymało próbę przeforsowania przez rządzących antyrodzinnej ustawy o związkach partnerskich, decydujące były głosy trzech parlamentarzystów z AWPL-ZChR.
„Po dzisiejszym głosowaniu stało się bardziej niż oczywiste, że tylko 15 z 50 tak zwanych chrześcijańskich demokratów opowiada się za tradycyjną rodziną. To cyniczna zdrada chrześcijańskich wyborców, do których konserwatyści zalecali się przed wyborami” – powiedział Waldemar Tomaszewski.
Komentarze
Nie ma się czemu dziwić. Polacy jej nie wybrali, bo to niemożliwe, aby mogli za kimś takim głosować. Ona nawet nie czuje się Polką, więc nie ma o czym dyskutować.
Trzeba to podkreślać na każdym kroku i rozpowszechniać, gdzie tylko się da. Trzeba odważnie i publicznie wytykać kłamstwa i obłudę.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.