Projekt w drodze konsensusu został skierowany do drugiego czytania i będzie rozpatrzony w Sejmie podczas jesiennej sesji parlamentarnej.
„Zawiadomienia o wyborach, które zamieniłoby imienne zaproszenie, nie trzeba byłoby wręczać każdemu wyborcy osobiście. Członkowie dzielnicowych komisji wyborczych mieliby mniej niepotrzebnej pracy, wzrosłaby skuteczność organizacji wyborów. Pozwoliłoby to również zaoszczędzić pieniądze ” – mówi autor projektu poseł Andrius Kupčinskas.
Dodał, że przygotować odpowiednie poprawki do ustaw nakłoniły go też własne spostrzeżenia i skargi członków dzielnicowych komisji wyborczych. Zgodnie z ordynacją wyborczą, imienne zaproszenia na wybory mają być wręczane wyborcom osobiście. Ale członkowie dzielnicowych komisji wyborczych często mają do czynienia z sytuacjami, kiedy ze względu na elektroniczne zamki i inne przeszkody nie mogą wejść na klatkę schodową bloków mieszkalnych czy domów prywatnych, a jeśli i wejdą, to nie zawsze zastaną gospodarza w domu, dlatego zaproszenia imienne często pozostają niewręczone.
Autor projektu zwrócił też uwagę na to, że imienne zaproszenia są obecnie już niepotrzebne, gdyż każdy obywatel i bez nich może zagłosować w dzielnicy wyborczej. Ponadto swoje zaproszenie każdy wyborca może wydrukować dzięki środkom komunikacji elektronicznej.
Na podst. ELTA
