Według danych GKW, 26 maja, na prezydenta Litwy został wybrany Gitanas Nausėda, który zdobył 879 621 głosów (65,73 proc.).
Konkurująca z nim konserwatystka, posłanka Ingrida Šimonytė zebrała 441 339 głosów (33,41 proc.).
Ogółem w II turze wyborów prezydenckich zagłosowało 1 mln 338 tysięcy wyborców (53,72 proc.).
Według danych GKW, 11 mandatów do PE przypadło dla 7 sił politycznych. Najwięcej, bo 3 europosłów będą posiadać konserwatyści, na których oddało głos 247 745 wyborców (18,64 proc.). Po dwa mandaty przypadły socjaldemokratom i chłopom – na pierwszych zagłosowało 199 871 osób (15,04 proc.), na drugich – 158 180 (11,89 proc.).
Po jednym mandacie przypadło dla Partii Pracy (113 189 głosów lub 8,52 proc.), Związku Liberałów (82 779 głosów lub 6,23 proc.), komitetu spolecznego „Aušros Maldeikienės traukinys” (81 706 głosów lub 6,15 proc.), „Bloku Waldemara Tomaszewskiego” – koalicji Związku Chrześcijańskich Rodzin i Alinasu Rosjan (69 333 głosów lub 5,22 proc.).
26 maja w wyborach do PE swój głos oddało 1 mln 329 tysięcy osób (53,37 proc.)
Litwę w Parlamencie Europejskim będzie reprezentować liberał Petras Auštrevičius, socialdemokraci Vilija Blinkevičiūtė i Juozas Olekas, konserwatyści Rasa Juknevičienė, Andrius Kubilius, Liudas Mažylis, niepartyjna Aušra Maldeikienė, lider AWPL-ZChR Waldemar Tomaszewski, „darbietis” Viktoras Uspaskichas, „valstietis” Bronis Ropė.
W niedzielę GKW uniważni także mandat do PE, z którego zrezygnował były koszykarz Raimondas Šarūnas Marčiulionis. Jego miejsce ma zająć Stasys Jakeliūnas.
Na podst. BNS
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.