Parlamentarzysta oświadczył, że uczynił tak z uwagi na wadliwą komunikację kierownictwa frakcji sejmowej z mieszkańcami oraz dlategto, że skandal z udziałem Grety Kildišienė stał się problemem całej partii.
B. Matelis twierdzi, że nie wie jeszcze, do jakiego klubu poselskiego dołączy.
Poseł został wybrany do Sejmu z listy Związku Chłopów i Zielonych, ale do partii nie należy.
B. Matelis jest kolejnym posłem, który odchodzi z frakcji sejmowej Związku Chłopów i Zielonych. Dzisiaj wygasa mandat poselski Grety Kildišienė. Zrezygnowała ona również ze stanowiska wiceszefowej partii.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.