Za porządek obrad sesji nadzwyczajnej głosowało 31 posłów, przeciwko – 21, wstrzymało się od głosu – 44.
Sesja nadzwyczajna była zwołana z inicjatywy opozycyjnej sejmowej frakcji Związek Ojczyzna-Litewscy Chrześcijanie Demokraci. Mimo że parlamentarzyści nie zatwierdzili programu obrad, konserwatyści nalegali na kontynuowaniu sesji.
Wiceprzewodniczący Sejmu Algirad Sysas, który przewodniczył sesji, nie zgodził się kontynuować obrady i zaproponował niezadowolonym zwrócić się do sejmowej Komisji Etyki i Procedur.
Niektórzy posłowie żartowali, że to było najkrótsze posiedzenie w historii Sejmu Litwy.
Opozycja proponowała rozpocząć podczas obrad sesji nadzwyczajnej procedurę impeachmentu wobec Vytautasa Gapšysa z Partii Pracy.
Planowane było także przyjęcie poprawek do ustawy o partiach politycznych, dzięki którym nie będzie możliwa reorganizacja partii w tym wypadku, gdy partia jako osoba prawna jest podejrzana w korupcji i jest rozpoczęte dochodzenie.
Ponadto opozycja proponowała przyjęcie poprawek do Kodeksu karnego i utrwalenie odpowiedzialności za przestępstwa przeciwko demokratycznemu systemowi politycznemu, na przykład, za próbę burzenia tego systemu poprzez finansowanie kampanii wyborczych z nielegalnych źródeł.
Do porządku obrad planowano także wnieść projekt dotyczący zmniejszenia alkoholizmu na Litwie.
Opozycja może zbierać podpisy na zwołanie kolejnej sesji nadzwyczajnej.
Na podst. ELTA