Rodzice nie zgadzają się i nigdy nie zgodzą się na to, by szkoły, w których uczą się ich dzieci, były bezprawnie degradowane do szkół podstawowych. W kwestiach szkół polskich w Leszczyniakach i im. Sz. Konarskiego toczą się sprawy sądowe. Sąd ma orzekać w tych sprawach 5 października br.
W opinii wielu adwokatów są spore szanse na wygraną. Zarówno samorząd, jak i niektóre sądy złamały szereg aktów prawnych. W tym całym bezprawiu związanym ze szkołami polskimi na Litwie w bieżącym tygodniu uwidocznił się szereg negatywnych konsekwencji, które uderzają również w nauczycieli i ich gwarancje socjalne. Mianowicie nauczyciele próbują obecnie zatrudnić się na podstawie umowy na czas określony, co pogarsza ich dotychczasową sytuację, zaś w związku z likwidacją kompletów klasowych bardzo wielu nauczycielom nie zostaną zapewnione godziny pracy, które przysługiwały im do tej pory.
Wszystko wskazuje na to, że bezprawie to czynione jest przy sterowaniu jedynie ustnymi wskazówkami z samorządu m. Wilna kierowanego przez liberała Remigijusa Šimašiusa. Samorząd nie tylko nie wystosował do nauczycieli uprzedzeń zgodnie z Kodeksem pracy, ale też nie przysłał żadnego dokumentu do szkół z informacją, w jakim trybie mają one funkcjonować. Jest to szczególnie rażące bezprawie.
W związku z dyskryminacją nauczycieli we wtorek, 15 września, o godz. 15.30 pedagodzy zamierzają pikietować i bronić należnych im praw. Pikieta odbędzie się przy gmachu samorządu m. Wilna (al. Konstytucji 3).
Społeczności szkół polskich m. Wilna - zarówno zagrożonych degradacją, jak też tych, które są narażone na sztuczną zwłokę w ich akredytowaniu - im. Wł. Syrokomli i im. J. Lelewela, są pełne determinacji, by odnieść zwycięstwo. Wszak żyjemy w Unii Europejskiej.
Materiał nadesłany przez pedagogów zagrożonych szkół m. Wilna
Komentarze
Żeby wygrać, trzeba wyzywać Szimasziusa od świnii, niedorozwoja, faszysty, marionetki Hitlera, Stalina, Kim Ir Sena, małpy, oszusty, polakożercy, Tutsi, bambusa, Araba, Żyda, Chińczyka! Tak trzeba WALCZYĆ!
Obecny mer szkodnik miał wielkie wsparcie od swoich przyjaciół A.Radczenki i towarzyszy z ZW i PKD. Oni tak samo ponoszą odpowiedzialność za sytuację. Zresztą również Balcewicz, który knuł i łgał na delfi.
potrzebujecie odwagi i determinacji?
dziwne.
czyżby jej nie było, że jej potrzebujecie?
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.