Jak powiedział przewodniczący związku zawodowego pracowników systemu oświaty Andrius Navickas, do strajku przystąpi podobna liczba szkół jak podczas strajku ostrzegawczego w połowie listopada – około 120 placówek oświatowych. Do strajku dołączyła Kłajpeda, Kowno, rejon wileński. Strajk obejmie blisko połowę samorządów i około 5-6 tys. nauczycieli.
„Chcielibyśmy, by bezterminowy strajk trwał jak najkrócej, ale może on trwać od tygodnia do dwóch" – powiedział A. Navickas.
Niektóre szkoły podczas strajku nie będą czynne. Uczniom strajkujących placówek A. Navickas zaleca nieprzychodzenie na lekcje.
Na Litwie działa około 1,2 tys. szkół, co oznacza, że strajk obejmie około 1/10 wszystkich placówek oświatowych w kraju.
Pracownicy oświatowi domagają się między innymi:
1. Przywrócenia przedkryzysowej (obowiązującej do 2009 roku) wysokości koszyczka ucznia (3774 Lt, obecnie – 3348 Lt);
2. Ujednolicenia wynagrodzeń wychowawców przedszkolnych i nauczycieli szkół ogólnokształcących;
3. Przywrócenia przedkryzysowej (obowiązującej do 2009 roku) wysokości kwoty bazowej (128 Lt, obecnie – 122 Lt);
4. Zmniejszenia przedszkolnych grup dzieci 1,5-letnich do 10, 3-7-letnich – do 15 dzieci, zmniejszenia maksymalnej liczby uczniów w klasach początkowych do 20-22, w klasach 5-8 – do 24-26, w klasach 9-12 – do 22-24 uczniów;
5. Do 1 września 2015 roku stworzenia nauczycielom warunków do przejścia na emeryturę w wieku 55 lat.
Strajkujących pracowników systemu oświaty popiera Akcja Wyborcza Polaków na Litwie.
Do strajkujących nauczycieli dołączyły też inne związki zawodowe – we środę przy gmachu Rządu organizowana jest pikieta, której uczestnicy będą żądali od władz rozpoczęcia rozmów, większych wynagrodzeń, zmniejszenia przepaści pomiędzy bogatymi a ubogimi.
Podczas pikiety jej uczestnicy będą domagali się większych wynagrodzeń dla najmniej wynagradzanych pracowników systemu oświaty, placówek socjalnych, zakładów opieki zdrowotnej, bibliotekarzy.
Komentarze
„AWPL popiera słuszne żądania związków zawodowych nauczycieli, jak też wszystkich pracowników systemu oświaty - przedszkolnej, szkolnej. Ubolewamy, że Rząd nie tylko nie rozstrzyga tych bardzo ważnych problemów, ale też należycie nie prowadzi dialogu z pracownikami systemu oświaty, jak też innych branż. Mimo że podjęcie tak drastycznej formy obrony swoich praw jak strajk należy do kompetencji związków zawodowych, tym niemniej jak najbardziej ich rozumiemy i popieramy. Do Rządu apelujemy o podjęcie rozmów i pilne rozstrzygnięcie problemów w systemie oświaty" – czytamy w oświadczeniu Biura Prasowego AWPL.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.