Przedstawienia, prezentacje na temat: „Ptaki chronione. Czerwona Księga” z każdego kraju, z których przybyła młodzież, a ich było pięć (Portugalia, Turcja, Rumunia, Słowenia i Litwa), debaty, dyskusje, obserwacje z lornetkami, zwiedzania i to wszystko na temat ptaków.
Sea Life – świetnie wyeksponowane akwaria, doskonała gra świateł i nad głową pływające rekiny, drętwy, czyli raj, to unikalne akwarium zabrało nas w podróż po świecie kolorowych rybek, zastygłych bez ruchu muren i dumnego żółwia Marisa.
W akwariach mieszkają imponującej wielkości skorupiaki, ośmiornice i inne głowonogi, niesamowite meduzy i dwie urocze wydry – Oscar i Maya.
Piknik na gorącym piasku i ogromnych głazach, między którymi pływają rozgwiazdy wybrzeża Oceanu Atlantyckiego, a już ruszamy do znajdującego się w Porto World of Discoveries. To zarazem interaktywne muzeum i park rozrywki, które w bardzo pomysłowy sposób zaprasza zwiedzających do podróży w czasie, w oparciu o „portugalską Odyseję” – odkrycie nieznanych części świata dzięki oceanicznej żegludze XV i XVI w. Płynąc łodziami po parku przeżyliśmy multisensualne doznania poprzez zapachy, świat zwierzęcy i roślinny.
Następnego dnia wybraliśmy się do „hotelu” ptaków, tak przez ornitologów zwany jest Natural local do Estonario do Douro (rezerwat ptaków nad rzeką Douro). Właśnie tutaj przyjeżdżają ornitolodzy z całego świata, do jednego z najlepszych do obserwowania ptaków miejsc w Europie. W okolicach Douro gniazda buduje większość ptaków, a Portugalia ich liczy 330 gatunków. Ptactwo obserwowaliśmy za pomocą lornetek, robiliśmy zdjęcia. Do obiektywu trafiły białe i siwe czaple, mewy, siewki, brodźce, piękne błękitne sroki, dzwońce i wiele innych.
W każdym punkcie pobytu uczniowie współpracowali z rówieśnikami, rozwiązywali zadania w języku angielskim, wykonywali praktyczne zadania w terenie.
Zwiedziliśmy także ośrodek rehabilitacji ptaków Biologic Park of V. N. Gaia. Park, w którym dla ogromnej liczby ptaków są stworzone warunki do prehabilitacji, żyją na wolności za wyjątkiem drapieżników, które mieszkają w przestrzennych wolierach. Zapytacie, skąd te ptaki? Odpowiedź krótka: zasługa kłusowników, ranione przez myśliwych (w Portugalii wciąż trwa myślistwo na ptaki) lub ludzi, którzy kupują pupilka w postaci ptaka dla własnego dziecka, a potem wyrzucają. Obserwowaliśmy tu różne ptaki – od białego bociana do sępa egipskiego.
Zoo ornitologiczne Lourusa, przestrzenny azyl dla ptaków, w którym dokonuje się wiele badań biologiczno-ekologicznych. Zamieszkują tu ptaki z różnych zakątków świata: kazuary z Nowej Gwinei, purpurowe flamingi, japońskie żurawie, tukany, z dostojeństwem przemierzające ścieżki pawie. Najbardziej zdziwiła nas mówiąca po portugalsku kakadu, jak wypada gospodarzowi na powitanie ptak wykrzyknął: Ola! (dzień dobry). Nie tylko mówił, śpiewał, tańczył pod muzykę włączoną przez młodzież, a robił różne figle.
Porto nazywane jest miastem sześciu mostów. Aby zapoznać się z Porto, uczestniczyliśmy w grze terenowej. Ku zdziwieniu tramwajarza, przy którego retro tramwaju sfotografowało się pięć grup młodzieży, niektórzy byli zmuszeni dogonić tramwaj. W przeciwnym razie przegralibyśmy. Pokonaliśmy niezmierną liczbę wzgórz, widzieliśmy aleje tulipanowe, dziesiątki dorodnych drzew kwitnących magnolii i osypane białym, różowym i czerwonym kwiatem 2-3 metrowe kamelie japońskie.
Podczas pobytu w Portugalii młodzież wyreżyserowała dramat o życiu ptaków „An Adventure in the Forest”, czyli „Przygody w lesie”, do którego zostały wykonane przez nauczycieli i uczniów piękne stroje. Poruszono tu temat wycinania lasów, przemytu ptaków.
Cieszymy się, że uczniowie pogłębili wiedzę i umiejętności w dziedzinie biologii, języka angielskiego, geografii i technologii informatycznych. Cenne są oczywiście przeżycia i wspomnienia, zdjęcia, filmy, które pozwalają utrwalić przeżyte chwile, ale najcenniejsza jest przyjaźń, która zawiązała się między młodzieżą z pięciu krajów.
Niezmiernie się cieszymy, że projekt trwa. Do spotkania w Słowenii.
Regina Komar
nauczyciel metodyk biologii
Koordynatorem projektu Erasmus+ „Birds without Borders” /„Ptaki bez granic” jest Inesa Rusiecka
Działalność jest finansowana programem Erasmus+
Komisja Europejska nie ponosi odpowiedzialności za umieszczoną w tym artykule treść. Artykuł odzwierciedla tylko i wyłącznie poglądy jego autorów.