Nie ma potrzeby dokarmiania ptaków latem oraz we wrześniu i październiku, kiedy ptaki mogą same zapewnić sobie pożywienie.
Według Gabrieliusa Gubrinskasa, przedstawiciela władz miejskich Wilna, odpowiedzialność za dokarmianie dzikiego ptactwa na terenie miasta przewiduje także art. 346 Kodeksu Wykroczeń Administracyjnych. Kara może wynieść od 30 do 230 euro, jednak po ocenie wszystkich okoliczności, może być zastosowane słowne upomnienie.
„Sam artykuł Kodeksu Wykroczeń Administracyjnych odnosi się do innych aktów prawnych, w których wymagania są bardziej szczegółowe. Jednym z nich są zasady trzymania zwierząt na terenie wileńskiego samorządu. Przepisy te stanowią, że ptactwo wodne można karmić na brzegach zbiorników wodnych, gdy zbiorniki są pokryte lodem, a inne ptaki (z wyjątkiem gołębi) można karmić odpowiednią paszą zimą, jeśli zostaną zainstalowane i utrzymywane w tym celu karmniki” – wyjaśnił przedstawiciel stołecznych władz.
Nierzadko można spotkać ludzi karmiących ptaki czarnym chlebem, bagietką czy różnymi bułeczkami, jednak takie produkty nie są dla ptaków odpowiednie i należy ich unikać.
Dlatego zaleca się dodawanie do karmników zwykłego, niesolonego i nieprażonego słonecznika, pszenicy lub owsa. Żyto z kolei nie jest zbyt odpowiednie dla ptaków, dlatego należy go unikać.
Ptaki owadożerne lubią także orzechy zawierające więcej tłuszczu i białka, a do zbóż można zaproponować także nasiona lnu, konopi, arbuza czy drzew iglastych i roślin dzikich. Poleca się podawać słonecznik i orzechy również dlatego, że nie psują się długo, gdy znajdują się w karmnikach, a chleb i bagietki zaczynają gnić i nie nadają się dla ptaków.
W chłodne dni należy także unikać podawania produktów typu owsianka, które mogą zamarznąć.
Zgodnie z zasadami utrzymywania zwierząt na terenie Samorządu Miasta Wilna, dzikie ptaki niewodne można dokarmiać wyłącznie zimą, z wyjątkiem gołębi. Ptactwo powinno się także dokarmiać w specjalnie wyznaczonych miejscach tj. w przeznaczonych do tego celu karmnikach.
na podst. tv3.lt
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.