O medialnych muchomorach

2015-07-17, 10:58
Oceń ten artykuł
(11 głosów)
Wiktor Jusiel Wiktor Jusiel © L24 (fot. Marian Paluszkiewiczl)

Choć to dopiero początek lata, to zamiast tematów ogórkowych, mamy w polakożerczych mediach na Litwie jesienny wręcz wysyp medialnych muchomorów, które zatruwają życie polskiej społeczności, działając tym samym na jej szkodę. O dwóch takich sromotnikach będzie tu mowa.

Pierwszy to Andrzej Pukszto, na szczęście, były i mierny urzędnik samorządowy rejonu wileńskiego. Niczym wyjątkowym ani szczególnym nie wykazał się w swojej byłej działalności. Na dłuższy czas przepadł z pola widzenia i aktywności społecznej, by nagle awansować na szefa katedry politologii Uniwersytetu Witolda Wielkiego w Kownie. Chociaż w swych kompetencjach jest marnym politologiem, w mediach trudno skleja zdania, o czym można się przekonać słuchając i czytując jego niedorzeczne wypociny, to jest za to bardzo przydatny dla niektórych w manipulowaniu wydarzeniami, we wprowadzaniu w błąd polskiej społeczności. Wszystkie nitki i poszlaki prowadzą w jedną stronę. Wskazują na to, że otrzymał to stanowisko nieprzypadkowo. Choć, myśląc po ludzku, trzeba by mu może po prostu współczuć, bo każdy ma jakieś słabości. Nawet jeden z Dwunastu, Judasz, dał się skusić i za sam dźwięk srebrników sprzedał swoich. A co dopiero taki mało znany ktoś jak Pukszto, który za otrzymaną posadę oblewa żółcią kogo popadnie. W tym wszystkim jest jednak jedno "ale". Judasz w końcu zrozumiał swój błąd i zreflektował się, a wyrzuty sumienia nie dały mu już nigdy spokoju. A Pukszto? Ten jak na razie sumieniem nie grzeszy, ani tym bardziej nie ma jego wyrzutów. A swoim medialnym pocałunkiem, manipulowaniem i wypisywaniem bredni, prostackimi atakami jak Judasz zdradza polską społeczność na Litwie. 

Nie jest to zresztą jedyna osoba siejąca zamęt medialny i rozbijająca jedność organizacyjną Wileńszczyzny. Druga postać, dla przykładu, to niejaki Aleksander Radczenko, który również otrzymał etat, tyle że dyrektora w Departamencie Ministerstwa Sprawiedliwości. Często, tak samo jak jego poprzednik, odpracowując swoim darczyńcom, wprowadza w błąd żonglując i manipulując faktami. Tak było choćby w przypadku szkoły Lelewela, o której kłamliwie mówił, że jest zapełniona w 40%, choć prawda jest inna, a zapełnienie wynosi 84%. Dla porównania litewskie szkoły takie jak gimnazjum Laisvės, czy szkoła Króla Mendoga w Wilnie zapełnione są zaledwie w 38%, ale o tym już dyżurny manipulator nie napisał, ani się nawet nie zająknął.

To klasyczne przykłady "odpracowywania" za otrzymane stanowiska. Jeżeli jednak tego drugiego, Radczenkę, można porównać do rasowego ujadacza, bo jest niegłupi i dosyć dobrze obeznany w temacie, to szef pewnej katedry na uniwersytecie przypomina raczej kundelka, który nie posiada ani kompetencji ani rozeznania problemu. A swój słaby intelekt nadrabia głośnym ujadaniem na dobrze zorganizowaną polską społeczność i jej liderów, którym gremialnie zaufała, pokazując to w każdych wyborach.

Ostatnio w wielu dyżurnych szczekaczy przeciwnicy polskości usilnie inwestują. Ale nic to, bo jak mówi kresowe powiedzenie: "Psy szczekają, a karawana idzie dalej".

Wiktor Jusiel

Komentarze   

 
#25 rower 2015-07-29 10:37
hej Wiktor,
jakim rowerem jeździsz, bez pedałów czy z pedałami?
Pewnie nie ma kasy na pedały, co? Polska da.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#24 graham 2015-07-24 10:18
No właśnie. "Oddechaj" na zw.lt.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#23 blawatek 2015-07-24 10:05
>ale i cuchnie tu

Wybiegaj i biegnij na zw.lt. Tam ubikacja z klimatyzacją.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#22 ale i cuchnie tu 2015-07-24 08:27
i z gory, i z dolu. Nie moge oddechac, wybiegam:D
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#21 kolo 2015-07-21 12:27
Niektórzy się stają ofiarami sianej dezinformacji z powodu nieobeznania lub braku zainteresowania sprawą. Ale ci co świadomie dezinformują, oszukują, ukrywją prawdę, podżegają, zasługują na potępienie.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#20 FRODO 2015-07-21 12:12
Zawsze mnie zastanawiało jak ludzie potrafią się stoczyć ak nisko by stawiać dobro własne ponad ogólne. Przecież tak ważne sprawy teraz się rozstrzygają. I zamiast coś działać by pomóc, ciągle sieją dezinformację.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#19 Marianna 2015-07-21 10:13
Takie jednostki jak pan Pukszto czy pan Radczenko są jak te złe ptaki co swe gniazdo kalają. Ich sprawa, ich sumienie...
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#18 a 2015-07-20 17:06
a któż to ten Pukszto? jakiś malutki cymbał, który żeby zaistnieć, musi wygadywać piramidalne głupoty, coby mu władza stolca spod tylca (na uniwerku) nie usunęła...
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#17 Alina 2015-07-20 16:21
Tak się robi karierę na Litwie... Wystarczy dobrze błotem na Polaków rzucać, a nie dadzą ci zginąć... Wstyd dla tych, którzy znaleźli sposób na wybicie się przez krzywdzenie swoich rodaków.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#16 wileński 2015-07-20 08:50
a po co się oglądać za maruderami, może nawet przekupionymi lietuviskimi propagandystami w rodzaju pukszty? niech tam on sobie brudzi i paskudzi do woli, jeśli wstydu nie ma ani przyzwoitości. dla mnie on od dawna jest zerem. szkoda czasu tracić na dyskutowanie z takimi patałachami. lepiej skupić się na poważnych sprawach i po prostu robić swoje.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Poniedziałek, 23 grudnia 2024 

    Łk 1, 57-66

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Dla Elżbiety nadszedł czas rozwiązania i urodziła syna. Gdy sąsiedzi i krewni dowiedzieli się, że Pan okazał jej wielkie miłosierdzie, cieszyli się razem z nią. Przyszli ósmego dnia, aby obrzezać chłopca i nadać mu imię jego ojca Zachariasza. Lecz jego matka powiedziała: „Nic podobnego! Będzie miał na imię Jan”. Oni przekonywali ją: „Przecież nie ma nikogo w twojej rodzinie, kto by miał takie imię”. Za pomocą znaków pytali więc jego ojca, jak chce go nazwać. A on poprosił o tabliczkę i napisał: „Na imię mu Jan”. Wtedy zdumieli się wszyscy. I natychmiast otworzyły się jego usta, odzyskał mowę i wielbił Boga. Lęk padł na wszystkich ich sąsiadów. Po całej górskiej krainie Judei opowiadano o tym wszystkim, co się wydarzyło. A wszyscy, którzy o tym słyszeli, zastanawiali się i pytali: „Kimże będzie ten chłopiec?”. Bo rzeczywiście ręka Pana była z nim.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24