Już sam tytuł sugeruje, że autor będzie pisał o sprawach autobiograficznych, natomiast „w głąb i z bliska" uściśla kąt spojrzenia. Wszystkie 84 tematy, tyle miniopowiadań zawiera tom prozy poetyckiej, są widziane oczyma małego dziecka, potem dorastającego młodzieńca, albo już narratora dźwigającego bagaż lat i doświadczenia.
Sygnalizowana edycja jest pierwszą tak obszerną prezentacją twórczości prozatorskiej Wojciecha Piotrowicza w ojczyźnie – Litwie.
W przedmowie zatytułowanej „Pamięć ocalona" czytamy:
„W dorobku pisarskim Piotrowicza wielka rolę odgrywa pamięć sięgająca lat wczesnej młodości. W utworze „Podzwonne sośnie" autor pisze: „Pewnego razu, kiedy aż z dalekiego zakrętu, skąd bywała widoczna, jej nie ujrzałem, spytałem: „Co z Sosną?!". „Pastusi podpaliwszy byli" – padła odpowiedź.
Wszakże mimo nie zawsze sielsko-anielskich wspomnień autor mógłby powiedzieć za Mickiewiczem:
„Kraj lat dziecinnych! On zawsze zostanie,
Święty i czysty jak pierwsze kochanie".
[...] W niniejszym zbiorze prozy poetyckiej tematyka zahacza także o dzień dzisiejszy, kiedy ludzie po półwieczu wydziedziczenia z własności próbują czepiać się życia. „Rychtowanie pługa", „Czas sadzenia", „Rzecz o zydlu", „Klangor nad wykopkami" – już same tytuły utworów nawiązują do współczesności, bardzo często o skomplikowanej i niejasnej perspektywie. Jednakże autor, syn Ziemi Wileńskiej, kreśli jej dzieje patrząc „w głąb i z bliska". Ten autentyzm przeżyć, opisanych z talentem czyni, że prozę Piotrowicza czyta się jednym tchem, a potem myślami nieraz się do niej powraca".
Warto dodać, że sygnalizowana edycja ukazała się dzięki wsparciu finansowemu Ambasady RP w Wilnie oraz przyjaciół autora. Jej wydawca – Muzeum Władysława Syrokomli w Borejkowszczyźnie.
Wojciech Piotrowicz. Moja czasoprzestrzeń : w głąb i z bliska. Wilno : Muzeum Władysława Syrokomli, 2015, 192 s.
Józef Szostakowski
ROTA