W całym regionie olickim (Olicie i rejonie olickim oraz na terenie samorządów mariampolskiego, orańskiego, druskiennickiego, łoździejskiego, wyłkowyskiego i kalwaryjskiego) od 7 września poborowi, którzy nie rozpoczęli jeszcze procedury rekrutacji do wojska, nie będą powoływani do zasadniczej służby ze względu na wystarczającą liczbę ochotników.

Litewski resort obrony ogłosił konkurs ofert na umundurowanie żołnierzy Wojska Litewskiego. Na razie żadnej oferty nie złożyła litewska spółka, bowiem krajowe firmy nie są w stanie konkurować z zagranicznymi – ze względu na ceny.

24 sierpnia 495 obywateli Litwy rozpocznie zasadniczą służbę wojskową w Batalionie Dragonów Wielkiego Księcia Litewskiego Butygejda w Kłajpedzie.

Litewski minister obrony kraju Juozas Olekas nie wyklucza, że ochotnicy wypełnią limit żołnierzy, których resort zamierza zaciągnąć do wojska w tym roku. Gdyby prognozy ministra się sprawdziły, oznacza to, że mężczyźni w wieku poborowym mogą spać spokojnie: nie dostaną wezwania do służby w Wojsku Litewskim.

Obecnie liczba osób chętnych odbycia dobrowolnej służby w Wojsku Litewskim przekroczyła 2000.

Podczas gdy czołowi litewscy politycy wygłaszają odczyty na temat konieczności obrony ojczyzny i przymusowego pozyskiwania młodych mężczyzn do Wojska Litewskiego, do głosu zaczęli wreszcie powoli dochodzić politycy nawołujący do bardziej rozważnego poboru do wojska.

Litewski minister obrony kraju Juozas Olekas poinformował, że do Wojska Litewskiego zgłosiło się 2 tys. ochotników, którzy dobrowolnie chcą odbyć 9-miesięczną służbę wojskową.

Dzisiaj w litewskim Ministerstwie Obrony Kraju obradowała komisja ds. poboru do Wojska Litewskiego. Wytypowała ona 36 825 młodych mężczyzn, którym zostaną wysłane wezwania do odbycia obowiązkowej 9-miesięcznej służby w wojsku.

W poniedziałek litewskie Ministerstwo Obrony Kraju opracuje pierwszą listę poborowych, a do wiadomości publicznej poda ją 13 maja.

W piątek odbyła się w Sejmie dyskusja o tym, jakiego wojska potrzebuje Litwa.