Za te przestępstwa socjaldemokrata został ukarany grzywną w wysokości 12 500 euro. Otrzymał także miał 3-letni zakaz wybierania i powoływania na stanowiska wybierane lub mianowane przez instytucje samorządowe lub państwowe. Oznacza to, że M. Sinkevičius powinien stracić stanowisko mera.

Liderka Litewskiej Partii Socjaldemokratycznej (LSDP) Vilija Blinkevičiūtė przed ogłoszeniem wyroku stwierdziła, że ​​partia ma do M. Sinkevičiusa zaufanie.

„Wina Mindaugasa Sinkevičiusa za zarzucane mu czyny przestępcze została w pełni udowodniona” – ogłosiła sędzia Laima Šeputienė.

Sąd ustalił, że w kadencji 2019-2023 fałszując dokumenty, wykorzystał środki przeznaczone na działalność radnego do celów osobistych i wyrządził samorządowi Janowa szkody na prawie półtora tysiąca euro.

M. Sinkevičius ze środków samorządu opłacał rachunki za telefon żony, pokrył koszty telewizji internetowej "Telia Play" oraz kupił telewizor marki "Samsung".

Sędzia stwierdziła, że w wyniku działań Sinkevičiusa administracja samorządu miasta Janowa oraz państwo poniosły ogromne straty niematerialne, gdyż zostało podważone zaufanie i autorytet instytucji w społeczeństwie.

na podst. delfi.lt