W opublikowanym komunikacie czytamy, że koncer nie zgadza się z postawionymi mu zarzutami i ma nadzieję, że rozpatrywanie jego sprawy w sądzie nastąpi jak najszybciej.
Prawnicy koncernu szacują, że proces sądowy potrwa przez kilka lat. Prezydent MG Baltic Darius Mockus twierdzi, że sprawa jest upolityczniona.
W lutym 2016 roku Litewska Służba Badań Specjalnych postawiła MG Baltic – jeden z największych koncernów na Litwie – w stan oskarżenia. Koncern jest podejrzewany o wręczanie łapówek. Akt oskarżenia sporządzono w sprawie o korupcję polityczną.
Skandal korupcyjny wokół koncernu pogrążył nie jednego polityka. Z przywództwa w Ruchu Liberalnym i z mandatu poselskiego zrezygnował Eligijus Masiulis. Zarzucono mu przyjęcie łapówki w wysokości 100 tys. euro od koncernu MG Baltic. Podejrzany o przyjęcie łapówki od koncernu był też Vytautas Gapšys z Partii Pracy, który zrezygnował z mandatu poselskiego.
Na podst. ELTA, inf. wł.