21 kwietnia tego roku mężczyzna zadzwonił na numer alarmowy 112, zgłaszając rzekome przestępstwo przeciwko jego osobie. Po dwóch dniach mężczyzna znowu zadzwonił na numer alarmowy i sprecyzował fałszywe doniesienie.
Przybyła na miejsce funkcjonariuszka policji pouczyła mężczyznę, iż za fałszywe zgłoszenia i składanie niezgodnych z prawdą zeznań grozi odpowiedzialność karna. Mimo wszystko K. Ž. nadal, ze szczegółami, wyjaśniał okoliczności kradzieży swojego samochodu.
Jednak 25 kwietnia, po przesłuchaniu na komisariacie, mężczyzna przyznał się, że samochód nie został skradziony.
Mężczyźnie zasądzono karę grzywny w wysokości 338,94 euro, z uwagi na to, że skazany m.in. całkowicie przyznał się do winy, grzywna została zmiejszona do 225,96 euro.
ELTA