„Uczniowie najchętniej chcieliby pracować jako kelnerzy, bariści, nianie, sprzątaczki pokoi, sprzedawcy, przy przyrządzaniu posiłków. Niektórzy szukali pracy z seniorami, w klubie fitnes, muzeum, policji, Sejmie, bibliotece czy kasynie” – podał Urząd Zatrudnienia.
Najbardziej chętne do pracy są dziewczyny w wieku 14–16 lat – wysłały ponad tysiąc ankiet, wpłynęło ponad 200 wniosków o pracę od uczniów, którzy ukończyli 18. rok życia.
Tymczasem około 50 proc pracodawców, którzy wypełnili ankiety, chce zatrudniać uczniów, którzy ukończyli 18 lat, 49 proc. pracodawców zatrudniłoby młodzież w wieku 16-17 lat i zaledwie 1 proc. – uczniów od lat 14.
Ankiety w sprawie zatrudniania uczniów w czasie wakacji wypełniło 195 pracodawców w kraju.
Natomiast na platformie Urzędu Zatrudnienia w ciągu czterech miesięcy pracodawcy w 536 ogłoszeniach o pracę wskazali, że zatrudniliby również uczniów. W połowie maja 87 firm w kraju oferuje uczniom 212 stanowisk pracy.