Średnia tygodniowa cena energii elektrycznej na giełdzie "Nord Pool" wzrosła niemal dwukrotnie i wyniosła 83,13 EUR/MWh.
„Na wzrost cen energii elektrycznej w zeszłym tygodniu wpłynął głównie chłodniejszy niż zwykle klimat, w niektórych częściach Finlandii i Szwecji temperatura spadła do -40 stopni. Doprowadziło to do gwałtownego wzrostu zużycia energii elektrycznej w całym regionie Nord Pool, o 19 procent w porównaniu z poprzednim tygodniem. Ponadto pogoda w krajach nordyckich była również bardziej sucha, co negatywnie wpłynęło na produkcję elektrowni wodnych i poziom napełnienia zbiorników wodnych. Produkcja energii elektrycznej na farmach wiatrowych w regionie Nord Pool spadła w ciągu tygodnia o 6 procent, a najbardziej wyraźny brak wiatru zaobserwowano w drugiej połowie tygodnia. W tym czasie produkcja w elektrowniach jądrowych krajów nordyckich spadła o 4 proc. Wszystkie te okoliczności spowodowały, że brakującą ilość energii uzupełniono droższą produkcją elektrowni cieplnych. Jednocześnie wzrost cen zaobserwowano także na rynkach innych produktów” – wyjaśnia Artūras Zatulinas, szef Działu Rozwiązań Biznesowych „Elektrum Lietuva”.
W krajach bałtyckich zużycie energii elektrycznej wzrosło w ciągu tygodnia o 23 procent. Na Litwie zużyto o 23 procent energii elektrycznej więcej, na Łotwie – o 16 proc. więcej, a w Estonii – o 27 proc. więcej.
Wolumen całkowitej produkcji energii elektrycznej w krajach bałtyckich wzrósł w zeszłym tygodniu o 40 procent. O 9 procent więcej energii elektrycznej wyprodukowano na Litwie, produkcja na Łotwie wzrosła o 28 procent, a w Estonii o 151 procent.
W ciągu tygodnia wszystkie trzy kraje bałtyckie wyprodukowały łącznie 79 procent potrzebnej im energii elektrycznej: 61 procent potrzebnej krajowi energii wyprodukowano na Litwie, 130 procent na Łotwie, 66 procent w Estonii.