Jak podaje resort łączności, ministrowie podkreślili, że pandemia koronawirusa nie przeszkodziła w realizacji projektu i prace są pomyślnie kontynuowane we wszystkich krajach bałtyckich. „Rail Baltica” niewątpliwie przyczyni się do przyśpieszenia gospodarczego w regionie Morza Bałtyckiego podczas pokonywania skutków pandemii COVID-19.
Litewski minister łączności Jarosław Narkiewicz podkreślił, że Litwa szybko wykonuje prace, dotyczące budowy linii kolejowej z Kowna w kierunku granicy z Łotwą i jest gotowa zrealizować projekt „Rail Baltica” do 2026 r.
„Spółka akcyjna „Lietuvos geležinkelių infrastruktura”, realizujące projekt na Litwie, rozpoczęła konsultacje rynkowe w sprawie przetargu na zakup prac budowlanych „Rail Baltica” za kwotę 470 mln euro, który ma być ogłoszony już wkrótce. Zapraszamy litewskich, łotewskich, estońskich i innych dostawców do aktywnego uczestnictwa i skorzystania z tej możliwości” – powiedział cytowany w komunikacie minister łączności.
Ministrowie po raz kolejny podkreślili, że aby w terminie zrealizować projekt „Rail Baltica” potrzebne są wystarczające fundusze Unii Europejskiej. Zaznaczyli, że wspólne wysiłki państw bałtyckich mają kluczowe znaczenie w negocjacjach w sprawie wieloletnich ram finansowych UE w celu uzyskania wystarczającego finansowania na kolejny okres finansowy UE.
Podczas epidemii projekt „Rail Baltica” jest pomyślnie realizowany. Projektowane są nowe linie kolejowe o długości 643 kilometrów, w tym całą przyszłą linię w Estonii, na Łotwie i dwa odcinki na Litwie od Kowna do granicy łotewskiej.
W ramach projektu „Rail Baltica” powstanie 870-kilometrowa europejska linia kolejowa szybkich pociągów pasażerskich i towarowych, łącząca Helsinki, Tallinn, Parnawę, Rygę, Poniewież, Kowno, Wilno i Warszawę. Wartość inwestycji na Litwie wyniesie 2,5 mld euro.