„Sodra” (litewski odpowiednik ZUS-u) informuje, że w czerwcu umowę o pracę rozwiązało 61 tys. 894 pracowników – o 4,4 tys. więcej niż w tym samym miesiącu roku ub. Z kolei w lipcu bez pracy zostało niemal o 21 tys. osób mniej niż w maju.
W czerwcu liczba zwolnień zawsze bywa większa niż w lipcu, ale w tym roku różnica jest niemal trzykrotnie większa niż w roku ub.
W czerwcu również więcej pracowników odeszło z pracy z własnej woli (w roku ub. – 38 tys. 23, w tym roku – 40 tys. 384), a także zostało zwolnionych przez pracodawcę bez upomnienia w wyniku złamania przez pracownika warunków umowy o pracę (w ub. roku – 1 tys. 682, w tym roku – 1 tys. 738).
Najwięcej osób zwolniono za porozumieniem stron – aż 77%. W tegorocznym czerwcu w ten sposób odeszły z pracy 3 tys. 973 osoby, przed rokiem – 2 tys. 242.
Andrius Francas ze spółki rekrutacyjnej "Alliance for Recruitment" mówi, że zarówno pracownikom, jak też pracodawcom zerwanie umowy o pracę na warunkach starego Kodeksu pracy było korzystniejsze.
„Pracodawcy proponowali swoim nie najlepszym pracownikom, by odeszli na podstawie starego Kodeksu pracy. Odprawa większa, ale jeśli osoba pracowała przez dłuższy czas, pracodawcy korzystniejsze jest jej zwolnienie za porozumieniem stron, chociaż ma zapłacić więcej, bowiem jednostronne zwolnienie może być zaskarżone w sądzie. Pracownicy, którzy zrozumieli, że jeśli zwolnienie odbędzie się według nowego Kodeksu pracy, otrzymają mniejsze odprawy, zgodzili się na wyjście z pracy”.