Spółka Vilniaus energija, która zarządza ogrzewaniem i elektrycznością w Wilnie, poinformowała dzisiaj, że cena na ogrzewanie i ciepłą wodę w grudniu wzrośnie aż o 26,3% w porównaniu z listopadem.
W grudniu za ogrzewanie wilnianie zapłacą 6,33 ct./kWh bez VAT'u, w listopadzie cena wynosi 5,01 ct./kWh bez VAT'u.
Skok cen spółka tłumaczy nałożonym przez władze kraju obowiązkiem kupowania drogiego gazu ziemnego z terminalu gazu skroplonego w Kłajpedzie Independence. Gaz ten jest około 17% droższy niż gaz sprzedawany na giełdzie i aż o prawie 36% droższy niż gaz, który Vilniaus energija może nabywać od spółki Lietuvos dujų tiekimas.
„Cena na ogrzewanie będzie zmieniana w zależności od ilości gazu z terminalu, który ma największy wpływ na cenę. Co miesiąc musimy kupować różne ilości gazu z terminalu. Z tego powodu cena w grudniu i styczniu w Wilnie będzie wyższa, ale w lutym pójdzie w dół" – mówi prezydent spółki Vilniaus energija Linas Samuolis.
W październiku spółka Vilniaus energija nabyła z terminalu około 87,3% gazu. W listopadzie spółka planuje nabycie około 90%, a w grudniu – około 67% zużywanego gazu. Ilość gazu nabyta w grudniu będzie miała bezpośredni wpływ na cenę ogrzewania w lutym, dlatego w lutym prognozowany jest spadek ceny na ogrzewanie.
Pozostałą część znacznie tańszego gazu z Gazpromu dostarczy spółka Lietuvos dujų tiekimas.
Vilniaus energija twierdzi, że gdyby nie nałożony przez władze kraju obowiązek kupowania bardzo drogiego gazu z terminalu w Kłajpedzie, wilnianie za ogrzewanie płaciliby około 4,60 ct./kWh bez VAT'u.
Władze spółki Vilniaus energija nie chcą na razie prognozować cen na ogrzewanie w marcu.
W sezonie letnim Vilniaus energija w zasadzie nie korzysta z drogiego gazu z terminalu i ciepłą wodę dostarcza spalając tanie biopaliwo, dlatego wydatki są znacznie mniejsze niż w sezonie zimowym.
Jak donosi spółka, w sezonie zimowym biopaliwa są niewystarczające, dlatego gaz ziemny produkuje około 87% ciepła.
W grudniu 2014 roku cena na ogrzewanie w Wilnie wynosiła 6,48 euro ct./kWh bez VAT'u.
Już pisaliśmy o tym, że za terminal gazu skroplonego w Kłajpedzie muszą płacić wilnianie.
Na komunikat spółki Vilniaus energija zareagował minister energetyki Rokas Masiulis, który oświadczył, że Vilniaus energija manipuluje cenami paliwa i sama zadecydowała o nabyciu znacznie większej ilości gazu w terminalu.
Dzisiaj Wilno obiegła kolejna wiadomość o możliwym wzroście cen. Tym razem za wywóz śmieci.
Cytowane przez agencję BNS media donoszą, że w najbliższym czasie pod obrady rady m. Wilna ma być przedstawiona propozycja znacznego zwiększenia podatku od wywozu śmieci. Dziennik Lietuvos zinios donosi, że podatek może zwiększyć się z 33 aż do 70 euro.
Rządzący w stolicy wzrost opłaty tłumaczą niedługo startującym zakładem segregacji odpadów, zaś operatorzy zakładu twierdzą, że samorząd w ten sposób przykrywa swoje interesy.
Na podst. ELTA, BNS
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.