Park w Werkach to jeden z najładniejszych parków krajobrazowych na Litwie. Unikalnego uroku dodają mu porośnięte drzewami strome zbocza i piękny widok Wilii rozpościerający się z punktu widokowego.
Spacerują tu zakochani, rodzice z dziećmi, trenują biegacze i jeżdżą rowerzyści, a także fotografowie organizują sesje zdjęciowe – położony na malowniczym wzgórzu zespół pałacowy z parkiem w Werkach przyciąga tłumy spacerowiczów. Spacerują parkowymi alejkami, odpoczywają na zielonym trawniku bądź w cieniu drzew na ławeczkach, podziwiają klasycystyczne budynki zespołu pałacowego.
Z okazałego pałacu werkowskiego, którego początki sięgają aż XIV wieku, zachowały się tylko dwie oficyny. Ponadto piwnice pałacowe, kilka gmachów, m.in. stajnia, lodziarnia, domek dozorcy, pawilion, gdzie obecnie mieści się dyrekcja Parków Regionalnych w Kolonii Wileńskiej i Werkach, a także nieczynna fontanna, gazowe latarnie.
Otaczający pałac park został założony w końcu XVIII wieku. Urządzony w stylu francuskim park górny zajmował teren wokół pałacu. Zaś na zboczach i niżej mieścił się o wiele większy park dolny ze stawami i ogrodami. Do naszych czasów zachował się tylko park górny, który w XIX wieku odnowiono w stylu angielskim pejzażowym. Po oranżeriach z egzotycznymi roślinami i bogatych kwietnikach nie zostało i śladu, ale za to do dziś możemy podziwiać różnorodność lip, które zasadzili dawni gospodarze posiadłości.
Park w Werkach nazywany jest często parkiem lipowym i ponoć jedyny taki w kraju. Oprócz lipy pospolitej rośnie tu, między innymi, lipa amerykańska, szerokolistna, krymska, drobnolistna oraz o ząbkowatych liściach. Według Vidy Petiukonienė, dyrektor Parków Regionalnych w Kolonii Wileńskiej i Werkach, w werkowskim parku rośnie 11 gatunków lip. Organizowane jest tutaj nawet święto kwitnącej lipy.
W parku rosną ponadto modrzewie (najstarsze na Litwie), sosny wejmutki, drzewa orzechowe, świerki srebrne i in., ale najwięcej jest zwojskich sosen, klonów, wiązów, dębów i jesionów. Sporo starych dębów rośnie na wschodnim zboczu. Twierdzi się, że w czasach pogańskich był tutaj święty gaj dębowy, a obok pałacu zachowały się nawet dwa kurhany z pradawnych czasów.
Ze wzgórza pałacowego można zejść odnowionymi niedawno schodami wprost do dawnego młynu, gdzie teraz mieści się restauracja.
Szczególnego uroku dodaje parkowi fakt, że kiedyś gościli tutaj nawet król Władysław IV i car Piotr I. Być może też spacerowali parkowymi alejkami i podziwiali malownicze okolice Werek.
Iwona Klimaszewska
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
http://l24.lt/pl/ekologia-i-przyroda/item/78862-propozycja-na-weekend-park-w-werkach#sigProGalleria810f0f69d9