Żółknięcie, zasychanie i opadanie liści dla wielu gatunków jest sytuacją naturalną wynikającą z procesu starzenia. U niektórych gatunków storczyków dolne liście stopniowo zmieniają kolor i zasychają, ponieważ robią miejsce dla młodszych, nowych listków, wyrastających na szczytach łodyg. Tak samo jest w przypadku innych gatunków, u których bulwy po kilku latach same zamierają, co oznacza, że rośliny słabną i marnieją.
Marszczenie się i żółknięcie liści storczyka jest także częstym objawem nieprawidłowego podlewania rośliny. Innym symptomem, że roślina pilnie wymaga nawodnienia, są marszczące się, zasychające korzenie. W tej sytuacji należy dostarczyć roślinie odpowiedniej ilości wody.
Żółknięcie liści może sygnalizować także o przelaniu storczyka. Korzenie, którym dostarczono zbyt dużą ilość wody, są bez dostępu do powietrza i przestają pobierać składniki odżywcze.
Roślina w takim stanie marnieje, liście zmieniają kolor na żółty, później pojawiają się na nich brązowe plamy, tracą jędrność i opadają; redukcji ulega także jej system korzeniowy. Aby uratować marniejącego storczyka należy przesadzić go do nowego podłoża i podlewać nie częściej niż raz w tygodniu.
W pielęgnacji storczyków temperatura ma także niebagatelny wpływ na ich stan. Gdy jest za wysoka, rośliny nadmiernie tracą wodę, co spowoduje, że liście utracą soczyście zielony kolor, pożółkną i zaczną zasychać.
Do podobnych symptomów dochodzi, gdy roślina znajduje się w zbyt niskiej temperaturze. Poza zżółknięciem liści storczyk przestaje wytwarzać nowe, a po pewnym czasie utraci wszystkie.
Żółknięciem liści objawia się też niedobór ważnych składników odżywczych - azotu i żelaza. Brak azotu można zaobserwować po najstarszych liściach, które jaśnieją i zamierają. Brak żelaza dotyczy młodych liści rośliny. Dlatego w sezonie od wiosny do jesieni należy pamiętać o regularnym dokarmianiu storczyków minimum raz na 2-3 tygodnie.
Storczyki są bardzo delikatne, wrażliwe na zmiany zachodzące w ich otoczeniu. Niekorzystny wpływ na storczyki ma przeniesienie ich w nowe miejsce, przesadzenie do nowych doniczek lub po przyniesieniu ich ze sklepu.
W takich wypadkach najlepiej pozostawić rośliny same sobie, by zaaklimatyzowały się do nowych warunków, ponieważ jest to normalna reakcja rośliny na stres.