Krzewy malin często bywają atakowane przez szkodniki, a zwłaszcza przez przeziernika malinowca należącego do rzędu motyli, którego larwy prowadzą szczególnie niszczycielską działalność – wygryzają wnętrze łodyg.
Objawami ich żerowania są charakterystyczne zgrubienia i narośla zauważalne u szyjki korzeniowej.
W przypadku jeżeli malina została zainfekowana chorobą grzybową to także bez usunięcia pędów działanie profilaktyczne oraz stosowanie profesjonalnych środków ochrony roślin mało pomoże.
Maliny przycina się z uwzględnianiem odmian. Odmiany letnie i jesienne mają nieco inne wymagania w ich pielęgnacji.
Cięcie letnich odmian malin przeprowadza się tuż po zbiorach - mniej więcej w pierwszej połowie sierpnia.
Odmiany jesienne przycina się również po zakończeniu owocowania, a najlepszym terminem jest późna jesień, ponieważ krzewy tej odmiany mogą wydawać owoce do pierwszych przymrozków.
Po zakończeniu okresu wegetacji krzewy maliny przygotowują się do zimowego spoczynku i po nadejściu przymrozków zaczynają powoli zasychać, a to jest sygnałem, że czas na cięcie.
Aby pomyślnie uskutecznić taką czynność należy koniecznie skorzystać z ostrego sekatora, gdyż precyzyjne cięcia i możliwie jak najmniejsza średnica rany ułatwią krzewom regenerację.
Maliny jesienne owocują na pędach jednorocznych, dlatego należy usunąć je wszystkie, zostawiając jedynie łodygi nie dłuższe niż trzy centymetry. W ten sposób ograniczy się do minimum ryzyko wyniszczającej działalności szkodników oraz chorób grzybowych.
Prace najlepiej przeprowadzić w pogodny dzień. Najważniejsze, by nie przystępować do zabiegu przy dużej wilgotności powietrza oraz tuż po deszczu.