„Wilnianie często mówią o estetyce naturalnych łąk – jedni uważają je za piękne, inni ich nie lubią” – mówi Ramunė Banilienė, kierownik wydziału krajobrazowego Urzędu Miasta Wilna. „Postanowiono jednak przejść na zrównoważone koszenie z ważnych powodów, które dotykają każdego mieszkańca. Więcej zieleni ma na celu zmniejszenie wpływu na miasto zmian klimatycznych – upałów, czy ulewnych deszczy. To także sposób na walkę z zanieczyszczeniem powietrza” – mówiła.
Stołeczny samorząd poinformował, że po Zielnej w pierwszej kolejności będą koszone łąki znajdujące się na terenach ogólnego użytku oraz rondach. Zgodnie z zaleceniami zrównoważonego koszenia, skoszona trawa nie jest zbierana od razu. Pozostawia się ją na około tydzień, aby wypuściła nasiona, które w przyszłym roku ponownie wykiełkują tworząc coraz bardziej kolorowe łąki. Później siano jest grabione i wywożone na kompostownie.
Łąki koszone są zwykle dwa razy w roku – w połowie czerwca i w drugiej połowie sierpnia. Łąki będą koszone we wrześniu na zboczach Wilii, Zachodniej Obwodnicy, ulicy Geležinio Vilko, Olandų, Tūkstantmečio oraz Szosy Mińskiej, ponieważ łąki te są obecnie monitorowane. Celem tego jest poznanie stanu łąk miejskich, ilości roślin inwazyjnych oraz zaproponowanie profesjonalnego planu pielęgnacji na podstawie ustaleń naukowców. Na podstawie wyników badań sporządzona zostanie czytelna mapa łąk oraz zostaną przedstawione plany koszenia poszczególnych terenów na przyszły rok. Planuje się rozróżnienie, kiedy i które łąki należy kosić raz na sezon, a które częściej ze względu na rozprzestrzenianie się roślin inwazyjnych. W miejscach, gdzie występuje sporo roślin inwazyjnych, łąki będą koszone lokalnie, a skoszony surowiec będzie wywożony do natychmiastowego zniszczenia.
Według Zigmantasa Gudžinskasa, badacza z Centrum Badań Przyrody, który zajmuje się monitorowaniem łąk, utrzymanie ich dużej części w Wilnie jest utrudnione ze względu na rozpowszechnione na nich rośliny inwazyjne. W całym mieście szczególnie rozpowszechnione jest przymiotno białe, ale występuje w nim również wiele innych roślin inwazyjnych, takich jak nawłoć kanadyjska, nawłoć pospolita, barszcz Sosnowskiego, róża pomarszczona, szczaw omszony czy łubin trwały.
Obecnie trwa również usuwanie inwazyjnych klonów jesionolistnych na nabrzeżu Wilii od stadionu na Zwierzyńcu do Zielonego Mostu. Na tym odcinku usunięto około 700 samorosłych drzew tego gatunku.
na podst. ELTA