Szerszenie należą do rodziny osowatych i występują w Europie Środkowej, jak też na terenach Litwy. Nie unikają ludzi i przeważnie przebywają na terenach mocno zaludnionych. Użądlenie szerszenia dla uczulonego człowieka jest niebezpieczne, ale jego jad nie jest groźniejszy niż np. jad osy, stąd, według specjalistów, szerszeń jest niesłusznie postrzegany jako groźny szkodnik.
Szerszenie chętnie przebywają w lasach liściastych, na terenach agrarnych oraz mocno zurbanizowanych. Ich podstawowym pokarmem są mniejsze owady i soki drzew. Bardzo często koegzystują z ptakami np. korzystając z ich budek lęgowych. Te owady pełnią także w pewnym stopniu pożyteczną rolę np. zjadają szkodniki, muchy i komary, ale są zagrożeniem dla pszczół.
Szerszenie zamieszkują zarówno tereny wiejskie, jak i mocno zaludnione miasta, a przez to uważa się, że lubią towarzystwo człowieka. Przyciąga je do ludzi przede wszystkim pożywienie oraz określone zapachy. Szerszenie uwielbiają np. jabłka, gruszki, winogrona oraz czereśnie, ale słodycze nie robią na te owady większego wrażenia.
Jak i większość owadów szerszenie ciągną się do światła oraz często pojawiają się także przy takich roślinach jak bez, jesion, wierzba i brzoza. Do domów wpadają przez okna i otwarte drzwi, ale gdy nie znajdują nic do jedzenia, wracają z powrotem. Głodne mogą być niebezpieczne i agresywne. Dlatego w tym przypadku najlepiej wykorzystać zapachy, których szerszenie wyjątkowo nie lubią i trzymają się od nich z daleka. Do takich zapachów należą np.: zapach pokrojonej cytryny; zapach goździków; zapach świeżo zaparzonej kawy i zapach czosnku.
Dobrym środkiem do odstraszania szerszeni jest także wrotycz, wszelkiego rodzaju kadzidełka oraz zapach bazylii czy lawendy, jak też zapach melisy.
W przypadku, gdy pojawi się szerszeń, to najlepszym rozwiązaniem jest po prostu zostawienie go w spokoju. M.in. szerszenie są mniej agresywne niż osy, a złośliwe są tylko wtedy, gdy są głodni, a gdy szerszeń nie znajduje w domu pożywienia, po prostu odfrunie.
Natomiast, jeżeli regularnie odwiedza dom większa ilość szerszeni, pomoże rozstawienie pułapek feromonowych, dokładne wyczyszczenie wszelkich zakamarków w domu, garażu czy szopie na narzędzia lub użycie specjalnej gaśnicy na szerszenie.
Jeżeli owady zbudowały gniazdo w domu, to należy wezwać straż pożarną, która fachowo zajmie się problemem. Nie należy samodzielnie strącać gniazda oraz nie używać wody ani ognia.
Na zachodzie Europy walka z tymi owadami doprowadziła do sytuacji, że szerszeni pozostało bardzo niewiele, więc zostały objęte ochroną, a za ich zabicie grożą wysokie mandaty.
Groźne szerszenie mają swoich naturalnych wrogów, chociaż w walce z szerszeniami nie są oni zbyt skuteczni. Do nich należą m.in. ptaki: trzmielojady, sikory, ozdobne kury gołoszyje oraz nicienie.
Naturalnych wrogów bać się powinny szczególnie szerszenie azjatyckie - przedstawiciele inwazyjnego gatunku, których często się myli z pospolitym szerszeniem. Azjatycki kuzyn jest o wiele większy, szybko się rozmnaża i uznawany jest za duże zagrożenie dla ekosystemu naszych terenów.
Biolodzy przekonują, że sposób na szerszenie jest stosunkowo prosty - nie zabijać, ale odstraszać, ponieważ szerszeń nie jest wcale aż tak straszny „jak go malują”.