Zdania specjalistów w sprawie terminu wykonania prac, które mają zapobiec obsuwaniu się zbocza są różne, ale są zgodni co do jednego – obsuwanie się zbocza nie był spowodowane wycięciem drzew.
Birutė Kulnytė, dyrektor Litewskiego Muzeum Narodowego w Wilnie, twierdzi, że problemy na górze zaczęły się po zamontowaniu przed 16 laty betonowych konstrukcji, które obsunęły się i pogorszyły stan zbocza góry.
Na posiedzeniu sejmowego Komitetu Kultury postanowiono dzisiaj, by wystosować do nowych władz kraju propozycję utworzenia grupy roboczej, która ma zadecydować, kto będzie odtąd odpowiedzialny za ratowanie Góry Zamkowej (Giedymina).
Na ratowanie góry wydano w tym roku 300 000 euro. W przyszłym roku na ten cel ma być skierowanych kolejnych 800 000 euro.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.