Świeże zioła należy dodawać do potraw na koniec gotowania lub pieczenia, aby nie utraciły smaku i zapachu. Natomiast suszone zioła z powodzeniem można dodawać na początku pieczenia lub gotowania, aby potrawa przeszła ich smakiem.
Smak suszonych ziół bywa bardziej skoncentrowany, więc trzeba ich stosować objętościowo znacznie mniej.
Najczęściej zioła do przygotowania dań kupuje się w sklepie, chociaż są wyjątkowo proste w uprawie w warunkach domowych.
Odpowiednim miejscem do uprawy ziół w domowych warunkach jest parapet okienny albo słoneczny taras czy balkon. Wystarczy nawet godzina nasłonecznienia w ciągu dnia, aby roślina rozwijała się prawidłowo.
Wyrośnięte zioła najlepiej podlewać przez podstawkę, ponieważ te rośliny potrafią same regulować poziom wody w podłożu.
W przypadku, jeśli po pół godziny po podlaniu woda nie wsiąknie w ziemię, należy ją szybko wylać i podlać dopiero na następny dzień.
Zaleganie wody w podstawce jest szkodliwe dla rośliny, gdyż powoduje błyskawiczne gnicie korzeni.
Jednakże jak się okazuje, ziołom kupionym w sklepie również można przedłużyć życie w domowych warunkach.
Sklepowe rośliny przebywając w chłodni zużywają większość składników odżywczych, jakie przez okres wzrostu, magazynowały w podłożu. Dlatego koniecznie jest jak najszybciej przesadzić rośliny do nowych pojemników, a przy tym donica musi pasować do wielkości bryły korzeniowej danej rośliny.
Na przykład majeranek, tymianek oraz bazylia mają krótkie korzenie, więc wystarczą im płytkie naczynia, ale estragon oraz melisa potrzebują głębszych pojemników o średnicy 20 cm i więcej.