Naukowcy szacują, że jasność Słońca stale wzrasta od jej narodzin, czyli od 4,5 miliarda lat, a co każdy miliard lat jej jasność wzrastała o około 7 proc. A im większa jasność naszej gwiazdy, tym więcej wody wyparuje z ziemskich oceanów.
Para wodna zaś jako gaz cieplarniany będzie nagrzewać powierzchnię Ziemi, a to z kolei będzie prowadziło do jeszcze większego parowania. Ten cykl będzie trwał tak długo, aż dojdzie do punktu krytycznego. Właśnie taka sytuacja miała miejsce w przeszłości na planecie Wenus i doprowadziła ją do obecnego stanu – podejrzewają naukowcy.
Obecnie naukowcy starają się oszacować, kiedy nastąpi punkt krytyczny globalnego ocieplenia. Jedni naukowcy na podstawie trójwymiarowego modelu klimatycznego prognozują, że nastąpi to za około miliard lat, kiedy temperatura powierzchni Ziemi osiągnie 70 stopni Celsjusza. Inni uczeni szacują, że punkt krytyczny na Ziemi zostanie osiągnięty już za 150 milionów lat. Mimo wszystko jest to bardzo odległa perspektywa.
Na podst. zmianynaziemi.pl
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.