Opinie i komentarzePrzesympatyczni... terrorystyczni2013-05-07, 09:59Podczas gdy w Wilnie dobiega końca proces oskarżonej o związki z terrorystami i przygotowanie do samobójczego zamachu w Rosji przesympatycznej Eglė Kusaitė – w Monachium właśnie rozpoczyna się sprawa sądowa nie mniej sympatycznej Beate Zschäpe... podejrzanej o współudział w neonazistowskiej organizacji terrorystycznej. Santo subito2013-05-06, 16:41Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że już w tym roku możemy doczekać się kanonizacji papieża Polaka. Podczas pogrzebu Jana Pawła II w 2005 roku zebrani na Placu Św. Piotra skandowali "santo subito", "święty natychmiast". W ten sposób, używając wczesnochrześcijańskiego zwyczaju obwoływania świętych, wierni wyrazili wolę współczesnego Kościoła. I nie ma w tym nic dziwnego, bo Jan Paweł II był wyjątkowym papieżem, szanowanym przez wszystkich. Ta najszybsza w nowożytnej historii kanonizacja będzie możliwa dzięki oficjalnemu uznaniu przez watykańskich lekarzy drugiego cudu dokonanego za wstawiennictwem polskiego papieża. One way ticket ... na Marsa2013-05-04, 18:25
Tradycja zobowiązuje2013-05-02, 18:22Stare, dobre powiedzenie mówi, że tradycja zobowiązuje. Obchodzimy kolejną rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Konstytucji, która przypomina nam I Rzeczpospolitą złożoną z Polski i Litwy. Przypomina nam o dwóch organizmach państwowych połączonych dobrem wspólnym, wspólnym losem z wyboru. Powołanie do życia I Rzeczypospolitej było efektem unii lubelskiej, która wyznaczyła formalne ramy funkcjonowania dwóch narodów w jednym państwie. Przez wieki Rzeczpospolita była przykładem wolności, swobód obywatelskich i tolerancji dla całej Europy. Gwarantem tych niezbywalnych praw stała się Konstytucja 3 Maja, pierwsza w Europie a druga na świecie. Była tak pionierska i nowoczesna w swej wymowie, że stała się solą w oku dla sąsiadów Rzeczypospolitej budujących monarchie absolutne. Rzeczpospolita gwarantowanych praw i swobód, demokracji szlacheckiej i obieralnego króla nie pasowała do ówczesnego obrazu Europy. Wyprzedzając epokę stała się jej ofiarą znikając z map na długie lata. „...Byśmy, kurna, zwyciężyli, ale, kurna, padał deszcz...”2013-04-30, 19:23W niedzielę miała być wielka akcja. Akcja protestacyjna przeciwko udziałowi AWPL w koalicji rządzącej i jej programowym postulatom. Organizatorzy akcji bardzo się starali, wypinali na wszelkie możliwe sposoby, aby pod Sejm skrzyknąć jak najwięcej oburzonych swawolą Polaków i ich niekonstytucyjnymi zachciankami. Patriotyzm to nie machanie szabelką2013-04-30, 17:45Już dawno zauważyłam, że politycy ze stajni śp. Algirdasa Brazauskasa, choć napiętnowani postkomunistyczną przeszłością, potrafią wykazać się większym szacunkiem dla obywatelskich praw i swobód niż najjaskrawsze proporce litewskiej prawicy. Poszukiwana Neringa V.2013-04-26, 15:41Listem gończym zamierza ścigać posłankę Neringę Venckiene, której przed kilkoma tygodniami cofnięto immunitet poselski, litewska prokuratura. Posłanka bowiem nie stawia się na jej wezwanie, a od 3 tygodni nie pojawia się też w miejscu pracy. Kosowska puszka Pandory2013-04-24, 12:38Kosowscy Serbowie protestują, czują się opuszczeni przez swoich rodaków z macierzy. Swoje oburzenie dziesięć tysięcy demonstrantów wykrzyczało na ulicach miasta Kosovska Mitrovica wołając „zdrada, zdrada”. Powodem do tego było, wymuszone przez Brukselę, porozumienie w sprawie normalizacji stosunków z Kosowem, które zatwierdził rząd Serbii. Akt ten otwiera drogę do rozpoczęcia przez Belgrad negocjacji akcesyjnych z Unią Europejską. Datę rozpoczęcia rozmów Bruksela ma wyznaczyć w czerwcu. Polityka międzynarodowa i dyplomacja wymagają często ustępstw i kompromisów, to prawda, ale czy obecny rząd Serbii nie popełnia błędu? Czy w imię bliżej nieokreślonego w czasie, ewentualnego członkostwa w Unii, nie udziela milczącego przyzwolenia na akt rozbioru swojego państwa, którego ostatnią odsłonę widzieliśmy w 2008 roku? Przecież sprawa niepodległości Kosowa nie jest jeszcze zakończona. Jaka to byłaby piękna katastrofa2013-04-23, 16:25Profesor Vytautas Lansbergis, osobowość co prawda kontrowersyjna, lecz nietuzinkowa, z dnia na dzień na oczach całej Litwy przekształca się w postać tragiczną. Rzym też myślał, że jest wieczny2013-04-23, 13:38Boston. Finisz międzynarodowego biegu maratońskiego. Tłumy wiwatujące zawodnikom, którzy pokonują metę morderczego biegu. Nagle wybuch. Krzyki, jęki, przerażenie, panika. |
EWANGELIA NA CO DZIEŃ
|
Wszelkie prawa zastrzeżone © 2013 Všį „L24plius“. |