Führer by się w wiatrak przekształcił

2015-09-02, 11:32
Oceń ten artykuł
(2 głosów)

Obie niemieckie telewizje publiczne – ARD i ZDF – coraz intensywniej bombardują swoich widzów wstrząsającymi widokami z życia, a raczej walki o przeżycie uchodźców, koczujących w nieludzkich warunkach na różnych granicach, stacjach, dworcach i torowiskach.

Po makabrycznym odkryciu w Austrii ciężarówki-chłodni, w której znajdowały się zwłoki 71 uciekinierów, co praktycznie zbiegło się w czasie z ukończeniem przez Węgrów budowy kolczastej bariery wzdłuż granicy z Serbią, te medialne bombardowania znacznie się nasiliły. Kamery reporterów najchętniej koncentrują się na dzieciach. Udręczone, zdezorientowane, zrezygnowane oczy tych dzieci atakują sumienie niemieckiego widza po kilkanaście razy dziennie. Ostatnio na przemian z koczującymi na budapesztańskim dworcu dorosłymi imigrantami, którzy skandowali: „Niemcy, Niemcy, pomóżcie nam! Chcemy do was! Chcemy się stąd wydostać!". Gdyby nie fakt, że ciało Reichskanzlerza III Rzeszy, twórcy i ideologa polityki rasowej nazistowskich Niemiec, zostało spalone, byłabym pewna, że na wieść o tych okrzykach Führer... przekształcił się w wiatrak. Od zbyt intensywnego przewracania się w grobie.

Fakt, w Niemczech od kilku miesięcy trwa seria rasistowskich ataków na ośrodki dla uchodźców. Coraz częściej dochodzi również do buntu lokalnych społeczności przeciwko ich przyjmowaniu. Zwłaszcza że są coraz większe trudności z rozmieszczeniem rosnącej fali ubiegających się o azyl. Niektóre miasta nie wykluczają nawet w tym celu konfiskaty prywatnych nieruchomości. Faktem jest i to, że w wielu przedszkolach i szkołach niemieckojęzyczne dzieci są dziś w zdecydowanej mniejszości. Wychowawcy i nauczyciele potrzebują tłumaczy, by się porozumieć ze swoimi podopiecznymi. Coraz więcej szkół i przedszkoli poszukuje więc pedagogów ze znajomością egzotycznych języków obcych.

Wyobraźcie sobie podobną sytuację na Litwie, gdzie dzieciom własnych obywateli, z tym że pochodzącym z nielitewskich rodzin, ciągle zarzuca się nawet nie brak znajomości państwowego języka, tylko to, że posługują się nim może nie tak doskonale, jak by sobie życzyli przedstawiciele przeróżnych językowych komisji i inspekcji. Niewyobrażalne, prawda? Niewyobrażalna jest przede wszystkim histeria i nienawiść, jaką różnej maści „šiaudiniai patriotai" rozpętaliby na wieść, że – o zgrozo! – jakieś zupełnie dla nas niepojęte mowy zdominowały nasze szkoły i przedszkola. A my zamiast ustawowo (jak to się stało z ujednoliceniem egzaminu maturalnego z języka litewskiego) zmusić smarkaczy do błyskawicznego i perfekcyjnego opanowania państwowego języka, zatrudniamy tłumaczy, by się z nimi porozumieć.

Zresztą to przymierzanie niemieckich miarek do litewskich standardów chyba nie ma sensu. Im dłużej tu mieszkam, tym częściej mam wrażenie, że pochodzę z innej planety. Z tej, gdzie prezydent nie ukrywa, iż Litwa, będąc „małym państwem, powinna bronić swojej kultury i swojego języka" nawet przed własnymi obywatelami nielitewskiego pochodzenia. Gdzie władze gorączkowo kombinują, jakich by tu dokonać legislacyjnych ekwilibrystyk przy ewentualnej nowelizacji litewskiej Konstytucji, by z prawa do podwójnego obywatelstwa wykluczyć litewskich Polaków i Rosjan.

Tymczasem planeta, na której obecnie pomieszkuję, stoi przed wyzwaniem przyjęcia 800 tys. starających się o azyl zupełnie obcych mentalnie, religijnie i kulturowo cudzoziemców. Wielu obywateli ta perspektywa przeraża, ale Niemcy nie mają wyboru, bo do udzielania azylu prześladowanym politycznie osobom zobligowali się sami. W 1949 roku, poprzez stosowny zapis w Konstytucji. Toteż rządowa propaganda oraz publiczne media dokonują cudów, by wzbudzić w społeczeństwie solidarność z szukającymi w Niemczech schronienia cudzoziemcami. A na czele tego proazylanckiego pochodu lecą kanclerz Angela Merkel i prezydent Joachim Gauck. I nawet jeżeli czynią to tylko z politycznej poprawności, na mnie – ufoludku z planety Litwa – czyni to ogromne pozytywne wrażenie.

Lucyna Schiller

Komentarze   

 
#13 leo 2015-09-03 13:06
Niemcy jkby i są przykładem tolerancji ale jakby i nie są. To Niemcy czerpią najwięcej korzyści z Unii. No i jeszcze mają nieuregulowane kwestie apropo polskiej mniejszości narodowej, choć w polsce widziałem wiele niemieckich tabliczek z nazwami miejscowości.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#12 Bob 2015-09-03 12:40
Są takie opinie, że uchodżcy są sponsorowani przez państwa islamskie. Taki przemyt kosztuje kilka tysięcy euro, których uchodżcy często nie mają. I ponoć jest to częściowo sponsorowany proces w celu islamizacji Europy.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#11 vega 2015-09-03 11:52
Niemcy wykazują prawidłową, pojednawczą postawę- skoro mają w ich kraju mieszkać ludzie o o odmiennej kulturze czy języku, trzeba zrobić wszystko, by wszystkim żyło się dobrze, bez zbędnych konfliktow i napięć. Od tego zależy dobrobyt całego państwa. Nasze władze z kolei, nie dbają o to- z niskich pobudek, dręcząc mniejszości narodowe, szkodzą tak na prawdę, wszystkim obywatelom Litwy.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#10 A. 2015-09-03 00:44
Ktoś zadał słuszne pytanie, dlaczego nagle uchodźcy szturmują akurat Europę (słabą gospodarczo, bezideową, która sama boryka sie z kryzysem) , a nie bogate państwa arabskich szejków?Ano dlaczego?!
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#9 Lietuvis 2015-09-02 21:24
My mieszkaliśmy na tej ziemi od wieków, zostaliśmy tu po przesunięciu granic i to dzisiejsza większość zapełniała miasto jak ci imigranci Europę. Choć na początku bardzo nieśmiało się zjeżdżali, niektórzy musieli ich wręcz do tego namawiać.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#8 samson 2015-09-02 20:50
Tolerancji Niemcom tylko pozazdrościć ale mnie jakoś przeraża skala tego zjawiska. W W. Brytanii już od dawna byłe kościoły są przekształcane w świątynie muzułmańskie, po ulicach chodzą islam patrol który za picie alkoholu czy krótkie spódnice wymierza kary ludziom.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#7 common 2015-09-02 20:33
Słuchajcie kochani a czemu Amerykanom nie odsyłacie tych ludzi? Czemu oni nie chcą ich przyjmować? Przecież to w większości w rezultacie ich działań wojennych ludzie uciekają z Afganistanu, Syrii, Iraku itd. Wszędzie gdzie wsadzili swoje peacemakerowskie mordy dzieją się nieszczęścia i ludzie uciekają.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#6 Abdul 2015-09-02 20:21
Na Litwie jest wiele wymarłych wsi. Można tam zrobić im osiedla. Dać sadzonka, ziarna, kozy itd i do przodu. Przecież w kraju pochodzenia wielu z nich robiło na roli.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#5 Marianna 2015-09-02 20:15
Inni starają się jak najlepiej przyjąć obcych, a u na swoich się poniża i nie daje w spokoju żyć :(
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#4 żakiet 2015-09-02 19:23
fuhrer, jak wiatrak... ciekawe, ciekawe.
ale problem uchodźców naprawdę poważny i nie widać szans ani pomysłów na rozwiązanie.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • 28 kwietnia 2024

    5 Niedziela Wielkanocy

    J 15, 1-8

    Ewangelii według świętego Jana

    Jezus powiedział do swoich uczniów: „Ja jestem prawdziwym krzewem winorośli, mój Ojciec zaś jest hodowcą winnej latorośli. Każdą gałązkę, która nie owocuje we Mnie, odcina. Tę zaś, która rodzi owoce, oczyszcza, aby dawała ich jeszcze więcej. Wy już jesteście oczyszczeni dzięki nauce, którą wam przekazałem. Trwajcie we Mnie tak, jak Ja w was. Podobnie jak winna gałązka nie może owocować sama z siebie, gdy nie trwa w krzewie, tak też i wy, jeśli nie będziecie trwać we Mnie. Ja jestem krzewem winorośli, a wy gałązkami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi obfity owoc, gdyż beze Mnie nic nie możecie uczynić. Jeśli ktoś nie trwa we Mnie, będzie odrzucony jak gałązki i uschnie. Zbiera się je, wrzuca w ogień i spala. Jeśli będziecie trwać we Mnie i jeśli moja nauka będzie w was trwać, proście, a spełni się wszystko, cokolwiek tylko pragniecie. Przez to bowiem doznał chwały mój Ojciec, że przynosicie obfity owoc i jesteście moimi uczniami”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24