2016-10-12, 10:39

Cóż za udane wybory!

Udały im się te wybory, jak mało które. Aż się dziwię, że tym razem wszystkim tak ładnie poszło.

Obawiam się, że chybotanie unijną łodzią może niedługo stać się ulubioną rozrywką politycznej fauny z coraz liczniejszych krajów członkowskich UE. Zwłaszcza że dali nam Brytyjczycy przykład, jak chybotać mamy.

„Będziemy czynili wszystko, aby ich prawa nie zostały uszczuplone” – to prezydent o swoich rodakach mieszkających i pracujących w Wielkiej Brytanii niedługo po referendum w sprawie Brexit.

Tegoroczne orędzie prezydent Dalii Grybauskaitė wypadło jakoś drętwo i ponuro. Odniosłam nawet wrażenie, że proch w prochownicy naszej „żelaznej Lady” jest na wyczerpaniu. Pomysły na igrzyska dla coraz bardziej zniecierpliwionego narodu, zdaje się, też. Zaś uważne przyjrzenie się państwu, któremu Grybauskaitė już siedem lat prezydentuje, zmusza Jej Ekscelencję do smutnej refleksji, że „vaizdelis nekoks”.

Pożar w burdelu! A burdel znajduje się na statku. A statek idzie na dno. A pani kapitan jest spokojna jak kwiat lotosu na wyciszonej tafli jeziora. To króciutkie résumé widowiska, które mściwie nam panujący notable i służby specjalne właśnie prezentują litewskiemu społeczeństwu.

Czytając androny Andriusa Kubiliusa o zacofaniu Wileńszczyzny myślę sobie niekiedy: walnął się chłop czołem w nadproże, że nie potrafi ocenić skutków własnej radosnej twórczości, czy jest zakonspirowanym wielbicielem Akcji Wyborczej Polaków na Litwie? Napędza jej bowiem wyborców, że aż ziemia dudni.

Aż trudno sobie wyobrazić bezmiar desperacji i rozczarowania naszego społeczeństwa serwowaną mu polityczną ofertą, skoro na czarnego konia obecnej gonitwy zaczyna typować Litewski Związek Rolników i Zielonych (lit. LVŽS).

Mniemam, że elektorat z trudem nadąża za objawieniami, jakich litewscy politycy doznają w związku z rozpoczętą kampanią wyborczą.

„Dramat zakończony" – zaćwierkała na Twitterze Dalia Grybauskaitė podsumowując gorące negocjacje w Brukseli na temat dalszego członkostwa Wielkiej Brytanii w UE.

2016-01-20, 11:42

Ledwie się zaczęło...

... a już się tak niefajnie potoczyło. Pierwsza oficjalnie przygarnięta przez nasze państwo irakijska rodzina uchodźców, zamiast rozpłynięcia się w wyrazach wdzięczności, poleciała na skargę do sądu.

Strona 1 z 7

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Piątek, 19 kwietnia 2024 

    J 6, 52-59

    Słowa Ewangelii według świętego Jana

    Żydzi zaczęli się sprzeczać między sobą, pytając: „Jak On może nam dać swoje ciało do jedzenia?”. Jezus więc oświadczył: „Uroczyście zapewniam was: Jeśli nie będziecie spożywali ciała Syna Człowieczego i pili Jego krwi, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, ma życie wieczne, a Ja wskrzeszę go w dniu ostatecznym. Bo moje ciało naprawdę jest pokarmem, a moja krew naprawdę jest napojem. Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, pozostaje we Mnie, a Ja w nim. Podobnie jak Mnie posłał Ojciec, który żyje, i jak Ja żyję dzięki Ojcu, tak również ten, kto Mnie spożywa, będzie żył dzięki Mnie. To jest właśnie chleb, który zstąpił z nieba; inny od tego, jaki jedli przodkowie i pomarli. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki”. O tym mówił Jezus w synagodze, gdy nauczał w Kafarnaum.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24